:Maciej1988 wyraził wątpliwość w kwestii tego, czy będą grzyby. No więc jednak są
Byliśmy wczoraj i nazbieraliśmy sporo małych podgrzybków i postanowiliśmy częśc z nich wykorzystać na zapiekankę.

Do zapiekanki potrzebujemy:
Ziemniaki, cebula, grzyby, boczek/kiełbasa, por, ser, śmietana, rozmaryn, jałowiec, sól, pieprz i co kto chce. Ja bym jeszcze dodał orzechy włoskie, ale nie miałem pod ręka.

Zapiekanki i tak każdy robi jak uważa, więc nie będę się rozpisywał.
Ja piekę ziemniaki a resztę obsmażam, żeby zapiekanka nie była zbyt mokra potem układam warstwami co jakiś czas posypując startym serem.

Tak wyglądają sytuacja startowa. Ziemniaki już upieczone i obrane:


Tu już po obróbce cieplnej - warstwa grzybowa


Tutaj w trakcie nakładania ostatnich warstw ziemniaków i sera. Jak widać na załączonym obrazku, całość procesu jest nieustannie nadzorowana. Wylądowało w piekarniku i się zapieka, więc mam czas żeby wrzucić.

Coś wam jednak uciekło z tego piekarnika i stoi obok

A potem na wycieczkę do lasu jednoczyć się z naturą

Mialo być :purkusiowo
A gdzie coś na temat 15 cookies

No fakt, pod względem plastycznym psinka nawet pasuje do całości

Słodkie nie pasuje do zapiekanki. Wywalcie psa

:wisz-nu nie samymi ciastkami człowiek żyje. Jest piąteczek, zapiekanka gotowa, wino już kieliszku i relaks.
Miała być jeszcze fotka po zrobieniu, jednak unoszący się zapach oraz podążający w ślad za nim głód spowodowały że zapomniałem zrobić.
Mogę jednak zapewnić, że jest pyszna

źle gotujesz, nic nie spada (kopirajtsy baj psie sucharki)

, :discordia To nie tylko kompozycja. Była akceptacja na poszczególnych etapach. Bardzo lubi pieczone ziemniaki, wędzony boczek o dziwo również przypadł jej do gustu

:yoop
Raz piszesz grzyby, a raz podgrzybki.
Się zdecyduj

Byłem w lubuskim w zeszły weekend, nawet trujaczka nie widziałem. A tu proszę