SPRAWOZDANIE NIEMIECKIE.
(wtb.) Główna kwatera, 3-go paźdz. Wojna na zachodzie. Armia następcy tronu Rupprechta i Bohna. We Flandryi zostały ataki nieprzyjacielskie na północ od Staden i na północ-zachód oraz na zachód od Roeselare odparte. Wzięliśmy przytem około 200 jeńców.
Tak samo nie powiodły się wieczorem ataki częściowe przeciwnika po obu stronach drogi Ypern-Menin. Armentieres i Lens zostały w nocy z 1 na 2 października bez walki opróżnione. Zajęliśmy tylne pozycye poza obu miastami. Nieprzyjaciel w ciagu dnia podążył po silnem przygotowaniu przez artyleryę na opróżnione pozycye przez linię Fleuroix La Bassee - Hulluch. Pod Cambral dzień spokojny. Ataki częściowe przeciwnika z nizin nad Szeklą pod i na południe-wschód od Rumilly zostały odparte. Silne ataki i wycieczki przeciw naszym liniom na północ i na południe od St. Quentin nie powiodły się.
Armia niemieckiego następcy tronu. Na południe-zachód od Anizy - Le Chateau i na północ od Filain odparliśmy ataki częściowe przeciwnika. Szlezwicko holsztyńskie pułki broniły swych pozycyi na grzbiecie Chemin des Dames przeciwko silnym atakom nieprzyjacielskim. Walki przedpolowe przed nowemi naszemi liniami na północ-zachód od Reims. Nieprzyjaciel stał tu wieczorem na linii Chaudarde-Cormicy i tuż przed kanałem Aisne.
W Szampanii podejmował Francuz w dalszym ciągu znacznemi siłami swoje ataki na wschód od Suippe ku St. Marie a Py, jako też pomiędzy Somme-Py a Monthois. Lokalne miejsca włamania na południe od Orfeuil zostały w kontratakach zmniejszone. Na reszcie frontu złamały się ataki przed naszemi liniami. Także po obu brzegach Aisny i w Argonach pozostały ataki częściowe nieprzyjaciela bez skutku.
Pierwszy generalny kwatermistrz Ludendorff.
Dziennik Śląski, 05-10-1918
POGROMY INTELIGENCYI I ŻYDÓW.
Jak donoszą z Moskwy, w guberniach smoleńskiej i czernihowskiej powstały po miastach pogromy żydowskie. W Głuchowie rzeź straszliwa daje się porównać do smutnej rzezi humańskiej.
W wielu miejscowościach odbywają się pogromy inteligencyi, którą bandy włościańskie, prowadzone przez czerwonogwardzistów wycinają gdzie mogą.
KRÓL ALFONS ZACHOROWAŁ NA INFLUENZĘ HISZPAŃSKĄ.
Z Madrytu telegrafują:
Biuletyn wydany o stanie zdrowia króla Alfonsa, donosi, że król cierpi na grypę połączoną z gorączką, która zlokalizowaną jest w gardle. Temperatura w ciągu dnia wynosiła 38'50, w nocy 39.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 05-10-1918
100lattemu.pl