Ja jednak pamiętam, jak za poprzedniej koalicji lizali się po cipach z Jarosławem i jakie rzeczy wtedy 3,14erdolił.

I że ma poparcie hitlerjugend, znaczy ten, młodzieży wszechwolskiej.

:maciej1988 wszelako chłop się opamiętał. A pisuary nawet z PCK zayebali kasę.

:maciej1988 - zarówno w życiu, jak i w polityce zawiera się i rozwiązuje różne sojusze. Nie pochwalam tego, co Romek robił jeszcze kilkanaście lat temu lecz szanuję to, że po wyjściu z koalicji z Jarkiem - gdy już przekonał się się do czego on dąży i jakimi sposobami (stymulatorem byłą próba wykończenia Leppera jako koalicjanta) usunął się z polityki i ślubował poświęcić resztę żywota na walkę z PIS.

Taaa. Usunął się z polityki a za 10 lat wystartuje na fotel prezydenta

Plus "smoła tak nie przylega do szaty, jak niesława do imienia"

Ale pokuta idzie całkiem nieźle. Szanuję.

:liiina
Mówisz, że z faszyzmu się wyrasta?

Gość ewidentnie znów się pcha do polityki. Wsparł pis 14 lat temu do spóły z wsiokami. Nawet dziwki mają więcej honoru i wyczucia.

I nie on się odsunął, tylko ludzie go nie poparli.

To jest w ogóle skandal, że takie informacje w ogóle wpływają. Nie po to rząd wprowadza zamordyzm i likwiduje trójpodział władzy, żeby prokuratora zajmowała się takimi sprawami. Afery były za poprzednich rządów, teraz ma nie być. I jeszcze ta bezczelna prasa, która publikuje co chce bez żadnej cenzury, to się koniecznie musi zmienić!

No i jeszcze to, że czepiają się minister Zalewskiej. Uczciwość i inteligencja wprost biją z jej twarzy, a potwierdza to swoimi słowami i uczynkami. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że pani minister jest równie nieskazitelna, jak cała partia, do której należy.

Dla mnie Giertych to polityczna miernota, chcąca na fali antypisizmu wejść znowu do polityki. I być może mu to się uda.

To przykre, że dożyliśmy czasów w których Giertych, jedna z niegdysiejszych największych inspiracji dla komików, wyrasta mam na autorytet

Khem khem. Na co?

Obecnie nie do końca wierzę, że jego poglądy sprzed lat były autentyczne. Wydaje mi się, że miały zagospodarować cześć elektoratu, albo odciągnąć go od innych partii. Oczywiście ludzie i podglądy się zmieniają, ale Giertych zawsze był inteligentny i nie pasuje mi to do jego wcześniejszej kreacji.

Ludzie się zmieniają. Dopuszczam opcję, że zmądrzał. To samo w którymś momencie dotknęło Leppera, tylko dla tamtego niestety skończyło się to fatalnie

I jeszcze dwie kwestie: patrząc na to co teraz Giertych pisze, robi, mówi, a na to jak zachowywał się wcześniej, mam wrażenie, że dotarło do niego w końcu to, że słusznym jest niemieszanie osobistych przekonań i religii z polityką. To i jego nienawiść do Kaczyńskich, doprowadziły do jego obecnego zachowania. Można powiedzieć, że wydoroślał

A po drugie nie sądzę, żeby miał duże szanse w kolejnych wyborach. Część go pamięta z czasów LPR i za to go nienawidzi, a część żywi do niego niechęć z powodu jego obecnych działań przeciwko Kaczyńskim [brat i duch św.]. Tak, czy inaczej: to co robi teraz, jest spoko.