Dlaczego do q... nędzy w puszkach marinero z napisem "sardynki" znajduję wewnątrz szprotki???

Na opakowaniu jest sprecyzowana nazwa ryby, która znajduje się w środku. Szprot, czyli sardynka norweska Sprattus Sprattus.
Hahahahha
Koniec rozmowy na czacie

Lata temu, moja malutka jeszcze wtedy Kiziuńcia zafiksowała się na Whiskasie z kaczką w galaretce. No nic innego nie jadła choćby żabami waliło.
I pewnego dnia otwieram puszkę, a tam coś jakby w sosie. Myślę: "Ot głupie bydle się nie zorientuje" i sru do miski. Kiziuńcia podeszła, powąchała i foch. No to gatinha pokopytkowała do sklepu. Przestudiowałam etykietę, no jak byk "kaczka w galarecie". Do koszyka.
W dyrdy do domu, otwieram - sos i chyba raczej wołowina. Kiźka foch. Ja kopytkuję ale już do innego sklepu. Apiać od nowa.
Koniec końców - następnego dnia po prostu zadzwoniłam na infolinię Whiskasa. Pożaliłam się.
Nie minął tydzień (w międzyczasie Kiziuńcia nieco zmiękła w upodobaniach kulinarnych i przeszła na kurkę) tarabani domofon. Kurier. Z paczką. Do Kiziuńci!

I owoż moja Kiziuńcia otrzymała była paczkę wraz z korespondencją od samego Whiskasa, w której to korespondencyjej Whiskas przyznał się do błędu technologicznego, wyraził ubolewanie i na przeprosiny przysłał hurtową partię kaczki w galaretce.

:idolzbaru może spróbuj tak?

:gatinha ale w Twoim przypadku chodziło o KOTA, wątpię by człowiekiem ktoś przejął się równie mocno

:idolzbaru chyba lepszej odpowiedzi nie dostaniesz. Chciałeś sardynkę to dostałeś sardynkę

Jak narodowość się nie podoba to może zapisz się do MW

swego czasu jak na infolinii siedział czyli drzemał dyspozytor, a nie pańcie bez pojęcia o energetyce to było tak:
Ja- Chciałem zgłosić, że prąd raz jest, a raz nie ma, co się dzieje?
Dyspozytor- a teraz jest?
Ja- no jest
D - to niech pan spierdala
i się rozłączył

Prawo poparte doświadczeniem i wieloma eksperymentalnie: po trzech dniach kot przestaje być wybredny

:vishi błędnie zakładasz, że wytrzyma trzy dni.

W sensie :gatinha, nie kot

:szatkus i za to Cię szanuję - trafna obserwacja

https://www.youtube.com/watch?v=FpFl1RxRADk

Jakoś się mnie skojarzyło

:thurgon nawet ten pierdolnik na głowie mam taki sam

:gatinha Kurde, moja matka weszła na ten etap dopiero na emeryturze

:radioactive , ale powiedział na 'pan', c'nie? Kultura musi być

@idolzbaru nie udaję że odróżniam jedne od drugich, natomiast jeśli jeszcze nie znasz, to spróbuj tych w oleju z papryczką piri-piri

Nie szkalujcie tego zacnego sklepu!