:tomcat_tc jak nie jest wart na początku, to nie ma sensu trzymać dłużej. I nie jest to kwestia, że czegoś nie umie. Nie umieć wolno, można się nauczyć. Ale jeśli ktoś jest bezmyślny, nieuważny czy leniwy to ratunku już nie ma.

:alvaro_rodriguez
Życzę ci żebyś miał okazję jak najrzadziej i jak najpóźniej otrzaskać się o kontakt z klientem w zakładach pogrzebowych w dużych miastach. Mają taką obsługę, że jeszcze byś się ucieszył, że miałeś szczęście się z nimi spotkać. Genialnie rozwinęli tę dziedzinę. Są fantastyczni. A jak do dyspozycji jest klasyka, kremacja, nasadzenie drzewa, zrobienie kamienia szlachetnego, postawienie mauzoleum czy dla hiperekstrawagancji wyniesienie na ziemską orbitę to wiesz Nie mówiąc o tak prozaicznych sprawach jak sprowadzenie zza granicy w dowolnej formie.

Zupełnie NIE jak w tym dowcipie:
"Małżeństwo na cmentarzu chce kupić miejsce na pochówek. Grabarz pokazuje im całkiem spory skrawek ziemi. Starszy pan patrzy i pyta grabarza:
- Nie sądzi pan, że ta działka, to trochę dla nas za duża?
Grabarz na to:
- A skąd! Tu szanowny Pan, obok szanowna Pani a dookoła dziećmi się obrzuci..."

:i_drink_and_i_know_things no to gratuluję instynktu który potrafi to od razu na rozmowie o pracę wyczuć

:tomcat_tc 7 dni próby. Po 3 już wiadomo. Jeśli się sprawdza, to pracuje dalej i za okres próbny płacę. Jak się nie sprawdzi, to wypierdala bez żalu.

Lekarz i Turek kupują dwa takie same, ostatnie domy na osiedlu. Mieszkają obok siebie jakis czas, w końcu Turek przychodzi do lekarza i mówi:
- Mój dom jest więcej wart niż twój.
- Jak to, przeciez są takie same?..
- Ale ja mieszkam koło lekarza, a Ty koło Turka.

:oiko

:i_drink_and_i_know_things

Nie płacisz za okres próbny? Kolejny przykład rekina byznesu