Skończyłem remont (prawie) i zacząłem wakacje, tak więc
Swoją drogą okazałem się mistrzem gładzenia ścian. Mam wrodzony talent. Wszystkie ściany po gładzeniu są gładsze niż były wcześniej tzn. po oskrobaniu do gołego tynku
I rzutem na taśmę, jadąc w ciemno, udało nam się znaleźć zajebistą miejscówkę na urlop.
Biwakuję nad jeziorkiem, bujam się w hamaku i mam nawet czas przejrzeć HP. No to jeszcze raz
A wy już pewnie po urlopie?
Swoją drogą okazałem się mistrzem gładzenia ścian. Mam wrodzony talent. Wszystkie ściany po gładzeniu są gładsze niż były wcześniej tzn. po oskrobaniu do gołego tynku
I rzutem na taśmę, jadąc w ciemno, udało nam się znaleźć zajebistą miejscówkę na urlop.
Biwakuję nad jeziorkiem, bujam się w hamaku i mam nawet czas przejrzeć HP. No to jeszcze raz
A wy już pewnie po urlopie?