Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Drodzy długoweeendowi zmotoryzowani...
Yoop
Yoop - Superbojownik · 5 lat temu
Dwa scenariusze na standardowej drodze poza terenem zabudowanym (90km/h) i po jednym pasie ruchu. Oczywście co kawałek miejscowość. Duży ruch związany z powrotami. Do przejechania 200km

1. Wszyscy jadą zgodnie za "zawalidrogą", który poza terenem zabudowanym jedzie maks 70km/h, absolutnie nikt nie wyprzedza.
2. Ci którzy mogą, poza terenem zabudowanym cisną, żeby zawalidrogi wyprzedzić i trochę urwać. Oczywiście statystycznie co któryś brawurowy kierowca spieprzy i spowoduje wypadek.

Pytanie:
1. Przy którym scenariuszu średnia prędkość przejazdowa reprezentatywnej próbki aut będzie większa?
2. Przy którym scenariuszu statystycznie będzie mniej wypadków?

Pytania dodatkowe:
1. powtórzę pytanie :LordaKaftana Co zrobić jak ktoś jedzie na dojazdówce?
2. Co z pojazdami, które po prostu nie poruszają się z prędkością 90km/h?


i Jeszcze mały komentarz:
" W takiej sytuacji, kto ponosi winę? Osoba, która wyprzedzała z niepotrzebną brawurą czy osoba, która ją do tej brawury zmusiła?"
Co znaczy zmusiła do brawury? O ile poruszanie się z zaniżoną prędkością może być w jakimś zakresie dyskusyjna, to brawura na drodze z całą pewnością jest w myśl przepisów niedozwolona, więc jest absolutnie jasne, kto jest winien.
Ostatnio edytowany: 2018-06-04 23:39:21

Jez_z_lasu
:lordkaftan
to przedkładanie wygody i bezpieczeństwa jednej jednostki nad wygodę i bezpieczeństwo wielu jednostek. Czyli egoizm.
Ktoś kto jedzie z gipsem jest popierdolony, bo raz ma ograniczone zdolności manualne, dwa spowodowanie nagłego ataku bólu czyni z pojazdu nieprzewidywalny automat o dużej energii i niesprawnym "mózgu" za kierownicą.
Co do niewyspania to kierowcy zawodowi są pięknym przykładem, że o sen przed jazdą trzeba dbać. Kierowcy osobówek tego nie czują i kiepsko oceniają prawdopodobieństwo swojego faila. Jak nie daję rady jechać w dłuższej trasie to zjeżdżam na stację i lecę w kimę na godzinę.
Dzieci wozi się w foteliku, żeby ci nagle nie zasłoniło oczu, a jak chore to z osobą towarzyszącą.
Jako bonus jazda z większą prędkością obniża senność bo podbija adrenalinę. Kontrolowane jej podbicie chyba było premiowane przez kilka ostatnich milionów lat.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Jez_z_lasu
żeby było jasne - w swoich rozważaniach cały czas poruszam się w zakresie prędkości dopuszczalnej. Zakresie "od ... do ...", a nie "powyżej ..." albo "poniżej ..."
Ostatnio edytowany: 2018-06-05 00:22:04

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Jez_z_lasu
https://www.youtube.com/watch?v=tRTVoN95miM

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 5 lat temu
Kolejne parę tysięcy odhaczone przez ostatni miesiąc. Chciałem wyrzygać worek żółci, ale po co? Wczoraj 2,5 h w korku, bo wypadek - zrozumiałe. Niezrozumiałe było to, o czym pisała fretka - uje na awaryjkach po poboczu.
W takim momencie serio masz ochotę zajechać drogę i grać Janusza. Zawsze jednak się powstrzymuję, bo a nuż trafi mi się ta ciężarna, albo ten chory - co faktycznie musi. Dopóki mnie nie mija, nie widzę kto to. Wczoraj jednak były same sebiksy i menadżerowie w jaguarach, w odpierdolonych garniakach, taliowanych jak u dzwoneczka z Piotrusia Pana. Wyjść, jebnąć, zakopać.
Dzisiaj stałem godzinę w korku, boooooo, boooooo, booooo było zwężenie. Na odcinku 20 metrów. I to już mistrzów powstrzymywało przed płynną jazdą. Zresztą, A2 - to najbardziej buraczana autostrada w Europie. Powrót rejestracji W z wakacji to jest sodomia, gomoria i longobardia. Ja rozumiem, że większość jest spoko, ale i tak - urwajegoszmać. Odcinek Łódź-Warszawa to jest rak. To jest autostrada wolności - zwłaszcza umysłowej. (Praszam wszystkich normalnych na W, ale statystyka robi swoje - was jest najwięcej, zatem i ^#@%#@%@# też najwięcej).

:Yoop - nie chce mi się wczytywać. Pewnie to już było mówione. Na zwykłej drodze niech każdy jedzie sobie jak chce. Za to na autostradzie - auta jadące poniżej prędkości przejazdowej tira - stanowią zagrożenie. To są niepewni kierowcy, blokujący ruch, bojący się wyprzedzić. Kierowcy, których muszą wyprzedzać tiry.
Jeżeli na autostradzie wyprzedza kogoś TIR (a nie jest to związane z sytuacją nadzwyczajną, awarią, cokolwiek) - taka osoba nie powinna wjeżdżać na autostradę. Prędkość minimalna powinna zostać spokojnie podciągnięta z 40 na 70.

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Yoop
Yoop - Superbojownik · 5 lat temu
:Thurgon nie no, dyskusja była o zwykłej DW. Natomiast co do A2 to ja się oczywiście zgadzam i cwaniaków też bym leczył bacikiem. Inna rzeczą jednak jest to, że nasze autostrady, mimo że niezbyt liczne, a może właśnie dlatego, są po prostu przeciążone. Droga kulczykowa jest po dwa pasy w każda stronę, a natężenie już od dawna jest takie, że powinny być trzy na całej długości. Wiadomo o tym od dawna, a póki co tylko ględzą że "czas się za to zabrać". Z A4 podobnie zresztą.

P.S. Na plus można powiedzieć, że biorąc pod uwagę skandalicznie wysokie ceny przejazdu A2, właściciel przynajmniej wydłuża przyjemność korzystania z niej bo zbyt niska przepustowość ogranicza prędkość

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gibss - Superbojownik · 5 lat temu
:jez_z_lasu jak widac po powyzszych wpisach - zanizona predkosc rowniez podnosi adrenaline

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 5 lat temu
:yoop to miło, że chcesz gadać o teorii, ale może popatrzmy na praktykę:
1. Ktoś jedzie 70 km/h- wyprzedza go jakieś 90% pojazdów które go dogonią, w tym TIRy, co powoduje spore zagrożenie, zwłaszcza na drogach DW które mamy jakie mamy
2. Ktoś jedzie 90 km/h. Wyprzedza go jakieś 30-40% pojazdów które go dogonią, TIRy nie muszą go wyprzedzać.

Co jest wg Ciebie bezpieczniejszą sytuacją? Tylko błagam, nie pieprz o średnich, ile by można przejechać w praktyce itp itd, rozmawiamy o tym co się dzieje na drogach, a nie jak byłoby pięknie gdyby wszyscy jechali 70 km/h i nikt nie wyprzedzał.
Ostatnio edytowany: 2018-06-05 06:33:36

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 5 lat temu
:jez_z_lasu jeśli nagły atak bólu miałby być przeciwwskazaniem do prowadzenia samochodu to osoby z dyskopatią i rwa kulszową nie powinny prowadzić. Szkoda, że to praktycznie choroba zawodowa kierowców.
Dziecko może przeszkadzać na różne sposoby, nie tylko przez zasłanianie oczu ale np. przez swoje gadanie. Poza tym, nie zawsze masz osobę towarzyszącą do pilnowania chorego dziecka.
Z tym zmęczeniem to mam wrażenie, że macie problem ze zrozumieniem, że nie każda trasa musi liczyć setki kilometrów i że między 0% a 100% jest jeszcze całe spektrum.

Inne przykłady:
-nie znam drogi
-rozmowa przez telefon, przez zestaw głośnomówiący-odpowiednik jednego promila we krwi.

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 5 lat temu
:thurgon

Nasze społeczeństwo dopiero uczy się jeździć po autostradach. Od niedawna niektórzy zrozumieli, że zatrzymując się na końcu korka, należy włączyć światła awaryjne. Dlatego też dopiero uczymy się czym jest "stau". Daleko nam do Zachodu.
Niedawno Austriacy stwierdzili, że będą dbać o ekologię na przełęczy Brenner. Dlatego w kierunku Włoch przepuszczali tylko 300 ciężarówek na godzinę. Efekt?

--
tylko spokojnie.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 5 lat temu
:tomcat_tc jeśli cały czas mówimy o drodze jednojezdniowej o dwóch pasach ruchu to w pierwszej sytuacji kierowcy TIRów przekraczają dozwoloną predkość.
Ostatnio edytowany: 2018-06-05 07:24:53

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 5 lat temu
:lordkaftan wiem, niemniej manewrów wyprzedzania będzie wtedy więcej, więc która sytuacja będzie bardziej niebezpieczna?

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 5 lat temu
:lordkaftan

Oczywiście, przepisy mówią jasno: 80km/h. A potem mamy w telewizji durne reklamy, na których burak wysiada z auta i chce "porozmawiać" z kierowcą, który się wlecze.

--
tylko spokojnie.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 5 lat temu
:tilliatillia ok, nie będę kłócił się z zawodowym kierowcą, ale znalazłem taką informację: https://przepisy-drogowe.dlakierowcy.info/s/4083/77019-Ciezarowki-o-masie-ponad-35t-limity-predkosci-w-Europie.htm

:tomcat jeśli mówimy o życiu to druga-bo w Polsce jak jedziesz zgodnie z limitem prędkości to i tak wszyscy cię wyprzedzają. Przynajmniej w pierwszej sytuacji wyprzedzanie trwa krócej i odbywa się z mniejszą prędkością.

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 5 lat temu
:lordkaftan

Masz rację, mój błąd - nie doczytałem. Ale do czego zmierzasz? Bo moim zdaniem ciężarówka jadąca 90km/h (czyli w większości przypadków, niestety) będzie wyprzedzana rzadziej, niż ta jadąca 70. A każdy taki manewr obarczony jest ryzykiem. Czyli wolniej nie znaczy bezpieczniej.

--
tylko spokojnie.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 5 lat temu
:lordkaftan czyli bycie wyprzedzanym także przez ciężarówki jest opcją bezpieczniejszą? Acha.
No i podziwiam- wiesz dokładnie ile aut się za tobą znajduje i z jaką prędkością się poruszają, to chyba pod telepatię podpada

Cóż, po tej odpowiedzi wiem, że dalsza dyskusja nie ma sensu. Miłego dnia
Ostatnio edytowany: 2018-06-05 08:09:34

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 5 lat temu
:tilliatillia ciężarówka jadąca 90km/h ma dłuższą drogę hamowania niż ta, która jedzie 70km/h, a sam manewr trwa krócej, więc dalej będę uważał, że niższa prędkość jest bardziej bezpieczna. Szczególnie, że do tej pory mówiliśmy o przestrzeganiu przepisów.
Poza tym zdecydowanie więcej wypadków jest spowodowanych przekroczeniem prędkości, a nie nieprawidłowym wyprzedzaniem.
No i coś, co ciągle powtarzam-do wyprzedzania nikt nikogo nie zmusza.

:tomcat skąd wiem ile samochodów jest za mną i z jaką prędkością jadą? Patrzę w lusterka.
Poza tym, jak już mówiłem-jeśli TIRy w takiej sytuacji mnie wyprzedzają, to łamią przepisy, a nasza dyskusja cały czas toczyła się wokół dopuszczalnych prędkości.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 5 lat temu
Czejcie. Czyli tutaj trwa dyskusja o tym, żeby wprowadzić minimum prędkości na zwykłych dk?

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Sawpel
Sawpel - Stulejman Wspaniały · 5 lat temu
:thurgon Nie, to w sumie tylko jak tak luźno rzuciłem, ale potem stwierdziłem, ciągle w tym samym poście, że wystarczy jak zaczną egzekwować obecnie obowiązujące przepisy ;)

--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 5 lat temu
"No i coś, co ciągle powtarzam-do wyprzedzania nikt nikogo nie zmusza."

Np. szef kierowcy TIRa wcale nie każe mu się spieszyć grożąc wypieprzeniem z roboty, np szef kuriera który się nie wyrabia bo jedzie wszędzie 60-70 km/h wcale nie obetnie mu pensji...

Kurdę, cudowne patrzenie na świat, pewnie jeszcze przy poboczu jednorożce biegają.

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 5 lat temu
:tomcat_tc następnym razem jak dostaniesz mandat za przekroczenie prędkości spróbuj użyć takiej wymówki, na pewno zadziała

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 5 lat temu
:lordkaftan odniosłem to do stwierdzenia, że jazda poniżej dopuszczalnej prędkości nie utrudnia ruchu. O dziwo z tego co widzę, to nie utrudnia tylko dla jeżdżących poniżej dopuszczalnej prędkości,reszta ma trochę inne zdanie.

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 5 lat temu
:tomcat_tc

"Zaobserwowano, że zwężenie ulicy – z trzech pasów do dwóch – powoduje, że po tej węższej przez godzinę przejeżdża więcej aut. Okazuje się, że mniej pasów oznacza mniejszą prędkość samochodów. Ale to skutkuje tym, że auto nie musi zachowywać tak dużych odległości od pojazdów z przodu. Wszyscy jadą wolniej, ale na ulicy mieści się więcej pojazdów. Ruch jest płynniejszy."

https://powietrze.krakow.pl/prawo-lewisa-mogridgea-paradoks-braessa-czyli-im-wiecej-drog-tym-wieksze-korki/

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 5 lat temu
:lordkaftan

Po ostatnich kursach autobaną odnoszę wrażenie, że powinni powtórzyć te badania. Zwłaszcza jak zwężyło się z dwóch pasów do jednego. Bez zwężki jechałem 50 km/h, po zwężce 5 km/h. Coś mnie to wujem śmierdzi.

No, ale u siebie widziałem masę badań prezentowanych po to, żeby nie wprowadzić liczników przy światłach. Okazało się, że w Grudziądzu (tam gdzie stały fotoradary koszące hajsy) to takie liczniki zwiększają ilość wypadków, sprawiają, że kierowcy jadą szybciej, że się bardziej spieszą, że chcą zdążyć przed zmianą.... magiczne te badania były. Niestety nikt nie podał wyników, ale liczniki nie weszły. Ciekawe, że w innych miastach sprawa wyglądała inaczej

A tak generalnie, jeżeli wychodzilbyśmy z założenia "nie budujemy dróg, bo wtedy więcej ludzi kupi auta i zablokuje drogi" - to do dzisiaj popierdalalibyśmy robiąc patataj-patataj.
Ostatnio edytowany: 2018-06-05 14:03:03

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
klif - Bojownik · 5 lat temu
:thurgon Jaka znowu prędkość minimalna, misiu nieznający przepisów? Uwielbiam takie wypowiedzi dyletantów: nie ma pojęcia, a wrzasku narobi jakby coś znaczył.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 5 lat temu
:klif Chyba ci się rozmówcy ptysiu pomylili. Poliż monitor, przetrzyj, pingielki włóż i jeszcze raz. :*

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 5 lat temu
:lordkaftan czekaj, czekaj. Czy ty właśnie przytoczyłeś artykuł o ilości pasów W MIEŚCIE i ich wpływie na ruch W MIEŚCIE podczas korków w dyskusji na temat prędkości poruszania POZA MIASTEM z dozwoloną prędkością przy normalnym, płynnym ruchu?

Cytat który umieściłeś też nie ma żadnego związku z jazdą poza miastem przy normalnym, płynnym ruchu, który to spowalniać mogą osoby jadące z prędkością niższą niż dopuszczalna, przez co normalny ruch na drodze zostaje zaburzony. Dotyczy on terenów zabudowanych, i przemieszczania się pomiędzy poszczególnymi skrzyżowaniami oraz przepustowości infrastruktury drogowej w terenach mocno zabudowanych, i jestem w stanie się z nim zgodzić. Ale w żaden sposób nie nawiązuje on do naszej dyskusji, która dotyczy zupełnie innej sprawy, innego typu ruchu samochodowego i innej infrastruktury drogowej.

Aż strach pomyśleć co musisz w robocie robić- pacjent przychodzi z jedną sprawą, a ty leczysz go na coś zupełnie innego, no bo w sumie i to i to leczenie, i to i to ten sam organizam, więc co za różnica, nie?

Dzięki, to już serio zamyka dla mnie tą dysksuje. Zaraz dowiem się, że wolniejsza jazda wprawia mrówki w dorby nastrój, przez co nie powinno się jeździć z dopuszczalną prędkością, do której droga została zaprojektowana.

Więc nara, siema, ja spadam.

https://www.youtube.com/watch?v=Ht95Xfggl4o

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
kms2xkms - Superbojownik · 5 lat temu
Moi drodzy. trzeba zmienić metodę.
Ja pomiędzy rokiem 1991 a 2011 przejechałem samochodami jakieś 950 kkm.
W ostatnich dwóch, trzech latach pewnie 950 km. Da się.
Choć w te dwa lata i tak zamknąłem pewnie dwa pełne kółka. Bez używania samochodu.

--
Nie mówcie mi jak rzyć. Pilnujcie swoich.

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 5 lat temu
Nie życzę Wam, żebyście się wszyscy spotkali na tej drodze


--
Mówiłam już, że każdy umrze?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 5 lat temu
:tomcat_tc no to inny przykład:

"To, co próbujemy zrobić nie zawsze jest popularne wśród społeczeństwa – mówi Bartłomiej Banach. – Gdy ograniczyliśmy prędkość do 100 km/h byli tacy, którzy uważali, że robimy kierowcom na złość. Obliczyliśmy, że różnica w przejeździe między Gdańskiem a Gdynią, przy ograniczeniu prędkości do 100 km/h to kwestia dwóch minut.

Zmniejszenie dozwolonej prędkości na gdyńskim odcinku miało na celu upłynnienie ruchu.

GDDKiA zastanawia się, czy nie zmniejszyć prędkości na odcinku Matarnia – Osowa. Decyzja będzie konsultowana ze specjalistami z Politechniki Gdańskiej, a także z policją.

Im niższa prędkość, tym ruch jest płynniejszy. Największa przepustowość jest przy prędkości 50-60 km/h. Oczywiście nikt nie zamierza wprowadzać takich ograniczeń na drodze ekspresowej, ale wyniki badań powinny dać do myślenia kierowcom."

https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,22267241,kolejny-rekord-natezenia-na-obwodnicy-zostanie-obnizona-predkosc.html

Tak, wiem, też inny przykład drogi, ale co zrobić, jakoś nikt nie podnosi prędkości, żeby zwiększyć bezpieczeństwo.
Forum > Hyde Park V > Drodzy długoweeendowi zmotoryzowani...
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj