Przez to całe zamieszanie z Visą zostałem kradziejem na dziesięć minut, bo nie miałem jak za paliwo na stacji zapłacić, więc ściągnęli paliwo "na kradzież" Po wyjściu ze stacji zorientowałem się, że przecież mogę z bankomatu telefonem wypłacić. Wot, technika...
:damski666 tak, ale przed zapłatą pytają z którego terminala chcesz skorzystać, w zależności od tego jaką potem historię wydatków ma zobaczyć twoja żona np. zakupy, rozrywka, eventy. Dla odważnych korzystających z firmowego terminala dają 50% rabatu.
--
Pi***ol wszystko i się śmiej, jutro wstaniesz będzie lżej