https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,23405098,janina-ochojska-bez-zgody-na-wejscie-do-sejmu-latwiej-bylo.html#Z_Czolka3Img


Ot, skurwiele.

Tsst! :gatinha, chyba wszyscy już śpią

Nie śpią. Też mnie to wkurwiło.

Nie spie, wkurwiam

Nie ważne kto przyjdzie po tych kretynach. Jeżeli nie postawi ich przed trybunałem stanu, to jest dla mnie przegrany.

Oni mnie nieustannie wq**

Definicja arogancji.

Ochojska? A co ona jakis kardynal czy inny Nycz zeby ja wpuszczac?

:servin
Wiesz co? Wiem że świadomie jedziesz po bandzie i wiesz o tym, ale weźże się zamknij. Tu dochodzi do dużeeego przegięcia pały. Bynajmniej póki co nie rozumianej jako elastyczne przedłużenie konstytucji. A z TVP1 zaraz się dowiemy, że to KOD, czy tam jakaś inna "totalna opozycja" posługuje się niepełnosprawnymi w celu destabilizowania państwa POLSKIEGO! (111oneone11!!! !! mlask mlask) Bo czemu nie?

Obiecałem sobie, że olewam politposty... Szkoda czasu, szkoda nerwów, no ale kufwa...

:brood_k , jakie po bandzie? do sejmu wpuszcza się najchętniej oszołomów i o to tylko chodziło.

co do tego, czego dowiemy się z tvp to nie jesteś na czasie. 5 minut (torsje) oglądałem "w tyle wizji" z janeckim i fausettem, którzy uskuteczniali retorykę, że protestujący szkodzą, że to jakieś rozpasane świnie co tylko chcą hajsu i swoim wizerunkiem odpychają ludzi od pomocy niepełnosprawnym, później zadzwoniły jeszcze dwie babki - jedna mówiła, że sama jest niepełnosprawna i sobie nie wyobraża, żeby dała radę prostestować w sejmie, więc z tamtymi to raczej nie jest tak źle, druga natomiast mówiła jakie 500 zł to luksusy i że niepełnosprawni złodzieje chcą okradać pracujących polaków a tacy emeryci to nie mają. da się? da się.

Wygląda mi to na silny ucisk słupków poparcia na błędnik.

ale tego faszystę z Włoch do Winnickiego i spółki to wpuścili ? Swoich zawsze wspierają.

:brood_k nie mam zamiaru sie zamykać, tylko dlatego ze obcy jest Ci sarkazm A to ze chcesz wstrzymywać oddech, dopóki bedzie inaczej w tej sprawie to również Twój wybór, podobnie jak ten przy wyborach, i który również mnie nie dotyczy.

Nycza wpuścili, Ochojskiej nie.

:servin
Spokojnie. Ja zwyczajnie się zastanawiam kto, co i kiedy będzie katalizatorem reakcji. Bo dalsze naciąganie tej polskiej gumki skończy się wybuchowo.
Sarkazm - niestety, pismo nie przenosi intonacji. Natomiast te 20 lat rządów PiS o których kiedyś pisałeś, też uważam że się należy. Za 27 lat zaniedbania Polski B,która to Polska B właśnie się zemściła, tyle że szkoda czasu i jednak jakiejś tam pozycji w UE.. W zasadzie jak już PiS się skończy trzeba będzie znów od początku udowadniać że Polska nie jest wielbłądem.. Ale tak to jest jak nie myśli się perspektywicznie i tylko macha szabelką.

Te życzenia 20 lat rządów PiSu są zasługą z góry zakładania ze każdy chce działać na waszą szkodę, lub pisze, nie daj Boże, serio na portalu satyrycznym

A i biedna Polska B. Nikt jej nie podał sukcesu na tacy... Nie to co Nowej Soli z niegdyś ponad 40% bezrobociem.

:servin , Polska B to skomplikowany temat, niemniej jakieś ziarenko prawdy w nim jest - przede wszystkim jeszcze do niedawna brak infrastruktury oraz ubogie rynki wschodnie, żeby napędzić jakiś rozwój. W 1950-1985 w województwach tego regionu zlokalizowano aż 0,1% inwestycji przemysłowych. Trudno uważać, że tam ludzie są jacyś inni, a taki socjalizm może wyraźnie wpłynąć na poszczególne regiony jeżeli prowadzi głupią politykę.

A to nie można wzdłuż Wisły ciachnąć? Ja się poświęcę i przeprowadzę

:nevya zgoda aczkolwiek to sektor usług przejmuje rynek. Sektor przemysłowy miał swój czas świetności po rewolucji przemysłowej. Teraz z informatyzacją jest o wiele łatwiej. Nie potrzebujesz olbrzymich fabryk. Wystarczy ze na mały projekt wezmiesz laptopa, soft i masz dostęp do chmury. Soft sprzedasz nawet za granicą.

Wg. Mnie to kwestia mentalności i zakasania rękawów oraz edukacji i ekspertów z tych dziedzin. Jak uczyć informatyków, jesli wykładowcą może być tylko doktor lub wyżej z zerem lat doświadczenia, a nie magister czy licencjat z 20 latami w zawodzie? Trudno dawać przykład, gdy sie wygodnie siedzi na etacie na uczelni...

:servin , usługi to teraz, ale nie wtedy. Ciężko rozpatrywać takie sprawy wyłącznie z obecnej perspektywy. To co napisałem sprawiło, że polska wschodnia przez lata była odcięta od kapitału i możliwości rozwojowych. Nie mając tego siadły inne aspekty życia - szkolnictwo, możliwości inwestycyjne itd. Sam fakt, że było tam biedniej (a więc i region wolniej wychodzi z zacofania) sprawił, że odpływał stamtąd najlepszy kapitał ludzki. To się oczywiście zmienia, ale wolno. Zachodnie obszary mają łatwiej, bo zlokalizowane są przy bogatszych obszarach ciążenia - są lepsze kontakty handlowe. A handel z Białorusią, Ukrainą i Rosją... jak nie wstrzymywany przez głupie państwo i restrykcje to i tak marny sam w sobie, bo nie są to bogate państwa.

Po prostu żeby kilkudziesięcioletnie zaniedbania zniwelować to potrzeba lat. Bogatsze obszary mają infrastrukturę i nie muszą się nią specjalnie martwić, biedniejsze muszą ją sobie dopiero wybudować, a nie jest to obojętne dla budżetu i realizacji innych zadań. Gdy jedni pompują kasę w innowacje to inni dopiero w podstawy.

Twoje podejście z zakasaniem rękawów jest trochę niesprawiedliwe, bo co jest takiego w Wiśle, że po jednej stronie tacy pracowici, a po drugiej leniwi? To trochę tak jak z dzieckiem z biednego i bogatego domu, te pierwsze potrzebuje trochę więcej czasu żeby się ogarnąć.

Magister nie może wykładać? Poza tym opisujesz jakiś tam zakres życia gospodarczego, a ważna jest całość. Nie każdy jest informatykiem, nie każdy być może. Jest jeszcze cała starsza część społeczeństwa, raczej mniej elastyczna zawodowo, która również kreuje obraz gospodarczy. Jak masz 50% rolników małohektarowych w województwie to raczej nie rozwiążesz problemu robiąc im kurs z programowania.

:nevya

Sir Richard Branson - biznesy zakładał w 1966
Lord Alan Sugar - wywodzi sie z ubogiej wielodzietnej rodziny. Biznesy zakładał w latach 60-tych. Czytałem jego biografie - polecam.

Lata 60-te to okres powojennej biedy bez tych wszystkich fajnych programów przedsiębiorczości. Gorzej niz w dzisiejszej Polsce B.

To raczej charakter i mentalność doprowadziła ich tam gdzie dzisiaj są.

I jasne, mozna marudzić ze bogaci mają latwiej i szybciej, ale jeśli to powód zeby nic nie robić to bogaty bedzie miał szybko, a biedny wcale.

Informatyk był przykładem działalności usługowej. Z drugiej strony, gdy taki Uniwerek Gdanski uczy z 1000 filologow a tylko 60 informatyków, to jak ma być?

Sa inne działalności usługowe.

Kiedyś magistrowie nie mogli na UG wykładać. Moze teraz coś sie zmienilo.

Wracam pracować bo zaraz na urlop jadę.

:servin , ja pierdole, ale to jednostki, które nawet nic do tematu nie mają. Jeżeli oceniamy stopę życiową, wskaźnik SES, cokolwiek, mając do porównania dwóch chłystków 20 latków - jednego z bogatej rodziny, któremu starzy kupili dom i samochód oraz opłacają mu studia i drugiego, który jest zdolny, ale musi sobie wynająć pokój i zarobić na życie na studiach, to który do kurwy nędzy ma większy wskaźnik ekonomiczny? Czy to oznacza, że ten biedniejszy jest leniwy/gorszy/itp.?

Polska wschodnia to właśnie taki dzieciak z biedniejszej rodziny, więc wiadomo że musi mu trochę zająć zanim wyjdzie na prostą. Nie oczekuj od całego regionu, że nagle stanie się tygrysem gospodarczym, choć są bardzo fajne przykłady jak Dolina Lotnicza. A tak w ogóle to jedź do Somalii tłumaczyć ludziom, że są niedojebani, bo teraz każdy może na komputerze pracować, a oni nie pracują

Nie spal się w tym egipcie za bardzo

:nevya dostrzegam spore braki z ekonomii.
W Afryce się opieprzają, bo przyzwyczaili się do pomocy zza granicy.

Polecam mniej czytania głupich książek, a więcej komentarzy w internecie.

:szatkus , no niestety słabo znam publikacje prof. Wykopa

:thurgon

A :terefere mieszka na którym brzegu?
Gdz.masz w całości po tamtej stronie, ale Warszawę rżnąć rzeką na pół? Görlitz albo Guben się zrobi..

Zwłaszcza że Sejm zostanie po mojej stronie, a to był maj, pachniała Saska Kępa po tamtej. Postuluję utworzenie enklaw

:nevya moze zamiast pisać o skrajnosciach popiszemy o krajach w ktorych nie toczy sie wojna, np. Indie czy Wietnam?

A nie, nie popiszemy bo jedni piszą o urlopach za granicą a inni na nie czasami jeżdżą

Zróbcie sobie zjednoczone emiraty miejskie żeby się odseparować od wiejskiej biedoty

:servin, skrajność ma na celu zobrazowanie absurdu w jaki popadasz - a Anglii bieda w latach 60.? Ojej, to na pewno analogiczna sytuacja do Polski. Ciekawe też czemu w Polsce nie było żadnego Bransona czy innego miliardera... no serio, nic mi do głowy nie przychodzi. Przecież to nie jest tak, że Polska Wschodnia to całkowita bieda i nic się nie dzieje, tylko oczekiwać, że raz dwa zniwelują wszelkie zapóźnienia jest strasznie naiwne. Czemu Twoja część Polski zaraz po upadku komunizmu nie wskoczyła od razu na poziom UK? Lenistwo? Głupota ludzi? Zaścianek? A przykład Indii i Wietnamu jest bardzo dobry - państwa, które dynamicznie się rozwijają, ale minie jeszcze wiele lat zanim uda im się zniwelować wszystkie zapóźnienia. W Somalilandzie wojny nie ma i czemu tam informatyzacja nie zapierdala Lenistwo... Niezakasane rękawy... Branson zrobiłby tam miliardy.


Wiem, że pozazdrościłeś mi urlopa i wybłagałeś w pracy weekend wolnego

:nevya w Somalii trwa wojna domowa klopsiku. Od lat 90-tych w dodatku.

Czemu w Polsce nie było Bransona? Komuniści? Moze gdybys nie próbował imponować kociej_mamie i nie mierzył sobie pyrdka z długością kręgosłupa, a okres rozwoju liczył od upadku komuny, mielibyśmy coś porównywalnego do Anglii z lat 60

:servin , przeczytaj dokładnie klopsie - Somaliland. Widzę kompletną nieznajomość geografunku.

Serio komuniści? Daj spokój, to tylko wymówka leniwych polaczków.