Wpadłam w oko jakiejś sierpówce, zresztą bardzo ładnej. Codziennie przylatuje na akacje przed naszym balkonem i łypie w stronę balkonu.
A na tej akacji (jakieś 6-7 metrów od barierki) są dwa piękne i solidnie zbudowane, opuszczone gniazda Wszyscy byliby zadowoleni: koty, sierpówka i ja. To nie, coś ewidentnie kombinuje.
Ale ptaszysko - trzeba przyznać - bardzo ładne.
A na tej akacji (jakieś 6-7 metrów od barierki) są dwa piękne i solidnie zbudowane, opuszczone gniazda Wszyscy byliby zadowoleni: koty, sierpówka i ja. To nie, coś ewidentnie kombinuje.
Ale ptaszysko - trzeba przyznać - bardzo ładne.
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...