O ile sam materiał nie wiem dokładnie jak zaklasyfikować to już komentarze wydają mi się rozjaśniać całą sprawę. Nie znam nikogo kto czyta Frondę ale z chęcią bym z taką osobą porozmawiał.

https://www.fronda.pl/a/do-paki-za-psa-czyli-kpina-z-rozumu%2C107880.html

Dodam tylko, że psychicznie już byłem przećwiczony przed tym materiałem, bo parę minut wcześniej wysłuchałem feministek zastanawiających się: Czy bić mężczyzn?

Nie wyświetla mi się na telefonie. Może to i lepiej.

komentarze ciekawsze niż sam artykuł...

fronnnda, frondaaa...
fronda ach to tyyy

"Prawo trzeba zmienić. Dziś w Polsce niektórzy gwałciciele otrzymują kary niższe niż ta, która grozi mieszkańcowi Chełmży."

W pełni się zgadzam, kary za gwałty są zbyt niskie.

Dno i dużo mułu, więcej niż metr. W komentarzach jakaś mądra stwierdziła, że trzymanie dwóch lub trzech kotów na mniej niż 50 metrach kwadratowych to brak szacunku dla nich. Kociarze, zapytajcie swoje koty czy nie wyrządzacie im krzywdy, mój się właśnie wydziera po nocy. Nie wiem czy się marcuje, czy protestuje przeciwko skandalicznym warunkom mieszkaniowym

Ps. Przy okazji przypomniał mi się materiał o prawach zwierząt umieszczony na pch24. Uwaga, wideo samo staruje (i otwiera scyzoryk w kieszeni).

https://www.pch24.pl/co-to-jest-prawo-zwierzat-,18136,tv.html

:djbanan a gdzie w Polsce występują ?
https://www.youtube.com/watch?v=ZX-e39HuTUw

Szkoda, że Fronda nie wychodzi na papierze, nadaje się idealnie na papier toaletowy. Oczywiscie zakładając, że zdobędzie sie egzemplarz za darmo.

Ja przez lata czytałem "Frondę" (kwartalnik), a także ich witrynę i forum. Wiem, że teraz ciężko w to uwierzyć, ale tam naprawdę były bardzo dobre teksty i ciekawe dyskusje. Było oczywiście trochę dziwaków (zwłaszcza na forum), ale generalnie toczono tam merytoryczne, kulturalne i rozwijające dyskusje na wiele tematów. . "Zjazd" zaczął się tak gdzieś ok 2007/2008 - środowisko robiło się coraz bardziej hermetyczne, a rozsądni ludzie powoli wykruszali. Jednak prawdziwą katastrofą było powierzenie szefowania portalu Terlikowskiemu w 2010r.. Jego "pomysł na portal" oraz sposób traktowania współpracowników i użytkowników spowodowały wielki konflikt zakończony "Nocą długich banów" - kiedy to razem z użytkownikami wywalono też większość sensownego kontentu. Ci rozsądni, których nie zbanowano sami odeszli, a portalik błyskawicznie stoczył się do obecnego poziomu.....