Z jednej strony rozumiem skilenia (chociaż nie popieram zaciętości), z drugiej za cholerę nie łapię tego wylewu humanitaryzmu i nadzieji piszących tu osób.
Poszedł, zaryzykował, zapewne zapłaci za to cenę. Ale całe to napięcie? Przeżywanie każdego kroku?

No kurwa mać, kilka wątków wyżej macie przyklejony temat. Na naszych oczach bojownik walczy o życie. Fakt, nie w taki spektakularny sposób. Nie trzeba śmigłowca i poświęcenia kilku osób w ekstremalnie trudnych warunkach. Wystarczy trochę pieniędzy. Ale jakoś nie widzę większego zainteresowania z waszej czy jakiejkolwiek innej strony. Ledwo przekroczyli połowę wymaganej do zabiegu kwoty. Czyli co? Ma wejść na K2 zimą żeby internet sypnął kasą? Jego życie jest mniej wartościowe? Ogarnijcie się.

zik12 Niektórzy będą mieć satysfakcję...Ehh, a było tak blisko

zialena82

O to, to. Jak mnie wkurwia jak ktoś mi mówi, że mam coś przeżywać jak wszyscy dookoła.

zialena82 wrzuciłem inny, ale to już chyba bez znaczenia ...

kurwa mać ... :Oficjalna informacja: ratunek dla Tomka jest już niestety niemożliwy. Akcja nie będzie prowadzona ze względu na wysokość, na której jest Tomek, pogody i bezpieczeństwa ratowników. "

:tilliatillia , jest kilka czynników tego, że sprawa jest tak dyskutowana i przeżywana - przede wszystkim strasznie goni czas. Nie zauważyłem, żeby ktokolwiek tutaj (oprócz Ciebie) wskazywał komu pomoc się należy. Mnie np. dziwi czemu ludzie dają kasę na jebane koty, a nie na potrzebujące dzieci, ale nie komentuję, bo to ich sprawa, ich kasa i dużo innych "ich".

"Urubko i Bielecki mają zostać zabrani wraz z Revol do Skardu. Uratowanie Mackiewicza nie jest niestety możłiwe"

:tilliatillia

"Na naszych oczach bojownik walczy o życie" i " Od 2 lat zmagam się z rakiem" to mi się tak trochę gryzie z tym, co się dzieje tam na górze. Z całym szacunkiem do jego walki z kurestwem, jakim jest rak, ale to nie jest odpowiednie porównanie. A uwierz mi, wiem co mówię, bo na moich oczach - po trzyletniej walce z tym chujem-rakiem straciłem Matulę.

Złe porównanie, choć rozumiem twój tok myślenia.

zialena82

Wątek jest dla każdego, to po pierwsze. Zresztą jak każdy inny na tym forum. Po drugie, mogę mówić co chcę, przynajmniej dopóki nikogo nie obrażam. Mój sposób odbierania danej sytuacji nie pasuje do ogólnego trendu, więc mam się nie odzywać? Nic z tego. Przecież nie można nikomu mówić o czym ma dyskutować Skoro niektórzy potrafią pluć jadem a chwilę później rzewnie płakać, to chyba mogę dodać swoje trzy grosze do całej sprawy?

Nigdzie nie napisałem, że gówno mnie to obchodzi albo że życzę temu człowiekowi źle. Nieprawda, szczerze liczę, że uda się go sprowadzić żywego. Nie rozumiem tylko tego zamieszania i wartościowania ludzkiej tragedii ze względu na wysokość nad poziomem morza.

Patrząc na to gówno stwierdzam, że od dwóch dni himalaizm jest naszym sportem narodowym

:skijlen

Doucz się, chłopaku, o polskim himalaizmie - szczególnie zimowym, bo widać, że jesteś totalnym lajkonikiem

Urubko i Bielecki schodzą z Revol w dół. Jutro rano, jeśli pogoda pozwoli wszyscy zostaną przewiezieni do Skardu przez helikopter. Ratunek dla Tomka nie jest możliwy - ze względu na pogodę i bezpieczenstwo ratowników.

Info za: Ludovic Giambiasi

Nie rozumiem dlaczego o tym nie mówią jak siostra Mackiewicza wrzuciła to na fb

Rozmowa z Ludivic



https://vader.joemonster.org/upload/rca/l_1674057d996fffdreceived_10208519505.jpg


Link bo na twl chyba nie pokazuje kodów a nie chce mi się w html

:klaudi źle się wysłowiłem. 'Polskim sportem narodowym, który interesuje kogokolwiek.'

zialena82 może nie jest publiczny
Dostałem mess

:skijlen bez przesady, w końcu Polacy wygrali drużynówkę w Zakopanym

:skijlen

Nie mam pojęcia, ile lat masz, ale za czasów sukcesów Kukuczki, to informacje o jego wejściach zimowych oglądała cała masa ludzi przed telewizorami. Biało-czarnymi. Może masz ciut mało lat i tego nie pamiętasz.

Po prostu nie zdajesz sobie sprawy, że jest naprawdę ogrom ludzi, których to interesuje. I masz z tym jakiś problem.

Generalnie - jeśli coś mnie nie interesuje, to się tym nie przejmuję/nie dyskutuję o tym/mam to w dupie... i mam spokój. A ty jebiesz głową w ścianę, której w sumie nie widzisz. Mądre to?

:klaudi czytałem o nim jakąś książkę nawet. Pamiętam tylko dlatego, że to była komuna albo zaraz po, a wydanie było w twardej kolorowej okładce - rzadkość w tamtych czasach.

:yanzy "(...) No tent, no food, no drink" tzn. po prostu zostawiła go na śniegu, teraz jasne dlaczego chłopaki nie wrócą po Czapkinsa

:czary_mary A co miała zrobić, piersią go ogrzać i karmić?

:skijlen

Równie dobrze mógłbyś napisać, że czytałeś "Elementarz" z Alą i Asem, ale nie jest to usprawiedliwieniem twojego zachowania na całą sytuację.

:jabba_the_hutt ja stwierdziłem fakt, po diabła coś dopisujesz ? Od wczorajszego wieczora była mowa o tym, że Czapkins siedział w namiocie i niestety wszyscy mieli nadzieję, że przetrwa.

:czary_mary Odczytałem to w taki sposób, jakby to miał być zarzut wobec niej, że go zostawiła. Może mój błąd, jeśli tak to sorry.

:jabba_the_hutt oki

"Janusz Majer w rozmowie z Polsat News: Revol mówiła, że Polak był w stanie prawie agonalnym kiedy się rozstawali." To znaczy od początku mieliśmy złe informacje i to była akcja tylko na uratowanie Francuzki.

:czary_mary , jest jeszcze kwestia tego, że Revol oszczędzała baterie, a jej wiadomości były bardzo krótki. Być może Francuz coś przekręcił, bo info po jej spotkaniu przez ratowników było takie, że jedną noc przeczekali w jamie, a później zeszli do obozu z którego atakowali szczyt, gdzie Mackiewicz został w namiocie.

No i mówiła, że już nie bardzo kontaktował.

:klaudi ależ oczywiście, że nie jest. Niemniej jednak zostanę przy swoim zdaniu - sracie się z powodu jakiegoś obcego, głupiego moim zdaniem człowieka, który na własne życzenie zrobił sobie kuku. To mądre?

Basta. Odpuszczę sobie i wam i litościwie spać pójdę.

:czary_mary

Akurat to było niestety do przewidzenia. Nie było możliwości żadnych, by ktokolwiek wlazł na szybko na ponad 7k. Nie mówiąc o sprowadzeniu na dół wyczerpanego człowieka.

Teraz trzeba trzymać kciuki, by bezpiecznie babkę sprowadzili, a wiadomo, że to będzie mega trudniejsze, niż sam zasuw na górę...

Jakże celne słowa...

https://youtu.be/Wkw82TxcorE

:skijlen , stary, a jak wpierdalałeś boczek z salcesonem i się doigrałeś zawału to było mądre? Po fakcie to oceniać sobie można i tak sobie pierdolić, że się jest mądrzejszym. Co kto lubi.

:nevya albo jak sobie potem ch..a w oko włożył i trzeba go było ratować ?

:czary_mary

Ale tak dla własnej przyjemności - w oko? To walić to! Nie ratować! Jeszcze jakaś telewizja by się tym zainteresowała i miałby rozgłos na całą Polskę. Atencjusz ebany :P