Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Lubicie pukanie?
Djbanan
... a kozy jak sperdalały!!1

https://youtu.be/GkxVL7lB9bQ

--

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
:djbanan


--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

THG303
THG303 - Bojownik · 6 lat temu
Obiecuję, że cały 2018 rok będę odkładał kasę żeby kupić jak najwięcej pukawek na Sylwestra. Choćbym i miał nawet od MON'u moździerze odkupić. Będę walić jak na wojnie. Ludziom się w dupach przewraca. Biedne psoluby tak się martwią, a sami nie potrafią psów ułożyć i wychować. Ja mam piętro niżej i za ścianą "pso-szczury" które wyją i szczekają do późnych godzin nocnych. Czasem 01:00 czasem później. Hałas nie z tej ziemi. Trawniki zasrane, obszczane tujki pod blokiem usychają, ale jak ludzie chcą się tradycyjnie zabawić fajerwerkami to ból dupy. Jak ja się boję dużych, szarżujących na mnie psów to też właściciele mają w dupie. To ja mam się przejmować? Moje karaluchy nawet lubią sobie popatrzeć na wybuchy

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 6 lat temu
:thg303 to uważaj żeby Ci rączek lub paluszków nie urwało. Na główkę już nie musisz uważać - tyle dobrego.

https://lublin.wyborcza.pl/lublin/7,48724,22849282,uciekly-bo-przestraszyly-sie-petard-gdzie-szukac-zaginionych.html#BoxLokLubLink

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 6 lat temu
Przed chwilą obejrzałam na TVN24 materiał o kundelku, który tak przestraszył się petard, że uciekając przed hukiem, próbował przeskoczyć metalowe ogrodzenie i niestety nadział się na nie. Obrażenia były dla psa bardzo bolesne i na tyle poważne, że groziły amputacją łapy

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 6 lat temu
I jeszcze jedno i do Ciebie i do tych, którzy dali okejki: dlaczego za durnotę właścicieli (czyli to, że psy srają, szczają, szczekają po nocy - zatem są nieułożone lub nie zaopiekowane nalezycie), chcesz karać psy? Bo tego nie kleję.
Pies nie przeczyta sobie tabliczki "Zakaz wyprowadzania psów", nie zapozna się z nakazem ciszy nocnej od 22.00 do 6.00 rano czy nakazem wyprowadzania się w kagańcu i/lub na smyczy i sam se tego kagańca nie zainstaluje na pysku. To ma robić pan/pani i ma się stosować.

Są instytucje (jeśli stanowcza rozmowa z pańcią lub pańciem nie dała skutku), począwszy od administracji bloku/osiedla a skończywszy na policji czy SM, którym się takie sprawy uprzejmie donosi.
Ja nie mam oporów aby tak zrobić mimo, że jestem pojebany zwierzolub. A w Twojej deklaracji działania nie widzę ani logiki ani chęci rozwiązania problemu a jedynie sadyzm.

Amen.

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

Szamano
Szamano - Ptakomaniak · 6 lat temu
Polaczyzm .

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

THG303
THG303 - Bojownik · 6 lat temu
:gatinha Post miał być lekko sarkastyczny z przytykiem do właścicieli. Sama napisałaś, że to właściciele powinni być odpowiedzialni za te rzeczy więc ja tylko dopowiem, że za zapewnienie psu bezpieczeństwa podczas sylwestra również, a nie płacz, bo olaboga strzelajo. Znam człowieka, który zawodowo zajmuje się szkoleniem psów, zarówno kaukazów jak i pinczerków. Podzielił się kiedyś ze mną swoimi obserwacjami z których wynika, że większość kanapowych sierści to zestresowane, obciążone psychicznie psy, bo właściciele nie potrafią psa ułożyć i się z nim "dogadać". W skrócie: pies uważa, że jest samcem alfa odpowiedzialnym za rodzinę i to on musi panować nad sytuacją. (Polecam książkę "Zapomniany język psów"). To jest chyba większe krzywdzenie psa, niż jednodniowe strzelanie. A że się boją? Wracamy kilka linijek wyżej... Mój sierść (West terrier) nigdy nie bał się wystrzałów, a pierwszego sylwestra zaliczył w wieku 8 miesięcy. Słuch miał dobry, ale wystrzały były mu obojętne, nawet gdy byliśmy na zewnątrz. I to było widać. Każdy kto ma/miał psa wie, kiedy ten zachowuje się normalnie a kiedy zlękniony siedzi.
Inna sprawa, że te wszystkie nowomodne szaleństwa, m.in to, że mniejszość stawia dictum większości - zakrawają o śmieszność. Sylwester jest od strzelania i kropka. Choć nie zdziwiłbym się, gdy niedługo odezwą się ludzie nieobchodzący Nowego Roku i chcący zakazu strzelania i balowania bo oni chcą spać
Forum > Hyde Park V > Lubicie pukanie?
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj