I nawet kupiłem płaty śledziowe. Solone. Tylko i wyłącznie. I mam zamiar je spreparować z cebulką w oleju. Tylko teraz mam dylemat. Bo przepisów i porad masa. W czym lepiej namoczyć, w wodzie, czy w mleku? Smarować lekko musztardą, czy odpuścić? Od razu zaznaczam, że nawet kropla octu, czy innego kwasu nie wchodzą w grę, bo nienawidzę całym sobą kwaszonych ryb.
--
Powiedz "nie" narkotykom? Jeśli zacznę z nimi rozmawiać, to znaczy, że już powiedziałem "tak".