Adriana nikt nie kopie w zadek. Właśnie przeczytałem coś, co mi otworzyło oczy.
Źródło:
https://jolantasacewicz.natemat.pl/213627,manewr-kremlowski-z-nowogrodzkiej------------------------------
Manewr Kremlowski z Nowogrodzkiej
Świat nas ostrzega: DUDA NIE JEST PRZYJACIELEM OPOZYCJI. ZAGRYWKA Z WETAMI JEST DOBRZE ZNANA JAKO TZW "MANEWR KREMLOWSKI", często stosowany przez Putina. Plan akcji wygląda tak:
1. Przedstawia się mocno "PRZESADZONE" projekty ustaw. Wzbudza furię tłumów, ostre reakcje zagranicy itp, itd. Przegłosowuje się je doprowadzając napięcie szczytu.
2. Wówczas prezydent wkracza na scenę i wetuje najbardziej złowieszcze ustawy. Opozycja i tłumy w ekstazie. PiS zaskoczony i "zdradzony". Zagranica już mniej naburmuszona. Pustoszeją ulice, choć Paweł Kasprzak zdziera gardło, by stać. Obóz antypis chucha delikatnie w tlącą się nadzieję na konflikt "na górze" i rozłam w PiSie. Naiwni i wielkoduszni gotowi są nawet bronić prezydenta przed jego własnym PiSem i budować obóz wokół prezydenta. Część PiSu, która wstydzi się Kaczyńskiego przylega ciasno do Dudy. Z Adriana wykluwa się Andrzej.
3. Duda przedstawia swoje ustawy. W parlamencie PiS je ostro "przyprawia" swoimi poprawkami i przegłosowuje. Są prawie tak samo niszczące dla systemu sprawiedliwości, jak te zawetowane, ale to są DUDY projekty i Duda nie będzie SWOICH ustaw blokować.
4. Duda zostaje wykreowany na wewnętrzna opozycję. "Redaktor" Pereira już okrzyknął Dudę w TVPiS jedyną "MERYTORYCZNĄ OPOZYCJĄ".
5. Do nowych wyborów stają w przyjaznej rywalizacji i koalicji: okołoprezesowy PiS Czerstwo-Różańcowy - z Antonim i groźną Betti oraz okołoprezydencki PiS Cool-Konserwa - z Ziemkiewiczem i "think tankami".
PiS Czerstwo-Różańcowy bierze kiboli, rozwodnione ONRy, nazioli, Pawłowicz i cały obciach, a PiS Cool-Konserwa tych co się prezesa wstydzą, są dumni, że Andrzej mówi po angielsku i wierzą, że można go odchudzić, by znów wyglądał jak Kwaśniewski w kampanii. Ta koalicja sił socjalistycznej "prawicy" wygrywa wybory, Andrzej bierze druga kadencję i już!
Bloomberg opisał to ostatnio, jako "zabieg kremlowski", wielokrotnie stosowany przez PUTINA.
Putin kilkakrotnie najpierw uśmiercał ostre, kontrowersyjne ustawy (vide o propagandzie LGBTQ), a potem uchwalało się je ponownie w wersji trochę lighter. Tłumy się uspokajają, opozycja rozmiękcza, z autorów odrzuconych ustaw robi się opozycję wewnętrzna, z którą potem maszeruje się dalej ręka w rąsię.
Pytanie ciśnie się na usta: To skąd po wetach to zaskoczenie w PiSie, to oburzenie?
Odpowiedź jest bardzo prosta. Na manewr kremlowski umawia się bardzo wąskie grono. Reszta partii nie musi więc udawać zaskoczenia. Ta reszta jest autentycznie zapowietrzona i wkurzona. Wszystko według planu. Podział jest wkalkulowany w manewr.
Poniższy link zawiera artykuł z agencji Bloomberg opisujący, jak się robi "manewr kremlowski" w Moskwie i jak bliźniaczo wygląda to co się zdarzyło w Polsce.
https://www.bloomberg.com/view/articles/2017-07-25/poland-s-president-is-no-friend-of-the-opposition#3weto
#3veto
#NieKokietujWszystkoWetuj
#AstroTurfing
#WalkaTrwa
#wolnesady
#jeszczejednoweto
Z ostatniej chwili:
Kaczyński:
W krótkim czasie sprawa sądów zostanie załatwiona.
Reforma musi być radykalna.
- Sprawa (sądów - red.) jest za nami, przeszłości się nie cofnie, idźmy do przodu, idźmy w ten sposób, żeby było jasne i to w krótkim czasie, że ta sprawa zostanie załatwiona i że będzie to oznaczało, że także kolejne sprawy, które mamy jeszcze do załatwienia z tych najważniejszych - jak dekoncentracja mediów - też będą załatwione.
Chociaż też przecież będzie pewnie wielki opór - powiedział.
--------------------------
No i tyle. Dobre wschodnie wzorce. O ukręceniu łba posądzeniom Antoniego M. o rosyjską agenturę chyba nie muszę - nikogo cisza nie zastanowiła?