MYSŁOWICE. (PRZEMYCANIE MYDŁA).
W jednym z lokali przy ulicy Pieprzowej przytrzymano tu w ubiegłą niedzielę jakiegoś handlarza, któremu udało się przenieść przez granicę 30 kawałków mydła, naturalnie bez oclenia. Miał on je w spodniach dość luźno opakowane, bo widać je było z pod nogawic, gdy wchodził do lokalu. Kupcy na mydło znaleźli się zaraz, ale zanim dobito targu, (bo cena była dość wysoka, 8 mk. za funt), zjawił się celnik z komory Modrzejowskiej i mydło zabrał, a przemytnika puścił wolno dopiero po złożeniu należnego cła.
Przemytnikiem przygodnym był pewien robotnik kopalniany, który przechodził przez granicę na przepustkę z kopalni, w której pracował. Chciał zarobić pobocznie, tymczasem zarobił, jak „Zabłocki na mydle”.
Dziennik Śląski: przez lud-dla ludu!, 10-07-1917
STAROGARD. DZIWOLĄG.
Posiedzicielowi Teofilowi Stobbe'mu we Wysokiej ocieliła się jałowica, której cielę ma 5 nóg. Piąta noga jest również tak wielka, jak owe cztery i wyrosła przy żebrach.
Kurjer Poznański, 10-07-1917
META KUPLER,
światowa oszustka, przeciwko której proces przed sadem przysięgłych w Berlinie o czem poprzednio donieśliśmy rozpoczął się w dniu 1 lipca, skazana została na 2 lata, 5 miesięcy i 3 dni więzienia.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 10-07-1917
https://100lattemu.pl