Oglądam "Szkło kontaktowe" i słyszę jak tłumaczył się Waszczykowski z poniesionej poraż... sorry z sukcesu w jakimś wywiadzie. Aż odszukałam te wywiad:
"Pan Bóg miał siedem dni, by stworzyć świat, a ja miałem trzy, by wypromować kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego. To mało, żeby zorganizować poparcie dla tego typu decyzji."
https://businessinsider.com.pl/polityka/waszczykowski-o-jacku-saryusz-wolskim-w-dzienniku-zachodnim/16603l9
Za "Szklarzami": zaiste wydarzenie tej samej rangi i trudności
"Pan Bóg miał siedem dni, by stworzyć świat, a ja miałem trzy, by wypromować kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego. To mało, żeby zorganizować poparcie dla tego typu decyzji."
https://businessinsider.com.pl/polityka/waszczykowski-o-jacku-saryusz-wolskim-w-dzienniku-zachodnim/16603l9
Za "Szklarzami": zaiste wydarzenie tej samej rangi i trudności

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...