ano jak ona działa? bo mi się mój niemal_ukochany Samsung nagle zaczął pierwolić...
ma 9 mcy i z dnia na dzień zaczął się gwałtownie rozładowywać
o ile wychodząc z pracy miałam zawsze ok 85% baterii teraz mam 30%, po tym samym czasie
odinstalowałam dwie appki zainstalowane w ciągu miesiąca które obwiniałam o ten stan rzeczy ale nie - to nie to
zasięg LTE jest zawsze taki sam, telefon wykorzystywany w tych samych celach i z tą samą intensywnością co wcześniej

pora na złomowanie?

Ściągnij jakąś apkę do sprawdzania stanu baterii - może po prostu to już jej czas i wystarczy wymiana.

zacznij od ustawienia/bateria i zobacz na paseczkach co ci zre baterie.
Moze bedzie cos na tyle oczywistego ze tam wyskoczy, jak nie to sa apki ktore to rozpisuja doglebnie. Podesle ci stosowne linki jesli beda potrzebne.

:tytezterefere jak nagle to raczej nie pad baterii. Baterie raczej degraduja sie w miare liniowo. Chyba ze zrobila jej jakies kuku typu przegrzanie.

ja mam ze w ciągu umowy czyli 2 lata mogę wymienić telefon 2 razy, nie ważne czy zgubiłem ukradli czy rozwaliłem.

ja nie mam telefonu od operatora tylko z wolnego rynku, z rozszerzonym ubezpieczeniem ze sklepu

obczaję te appki do bateryj w pierwszej kolejności, dzięki za wskazówkę

Uważaj bo wybuchnie!

jakby wybuchła to dali by nową i to w nowszym modelu o lepszych parametrach, bo tamta już niedostępna

A próbowałaś miedzianym drutem... albo może jednak nie napiszę.

Szajsung, jak sama nazwa wskazuje, nie produkuje nic, co tak na prawdę zasługiwałoby na zakup. Niestety też mam telefon szajsunga i od jakiegoś czasu wyczynia bardzo dziwne rzeczy - wypada z sieci i przy próbie zadzwonienia do kogokolwiek wyrzuca komunikat "nie zarejestrowano w sieci", czasem łączy do usranej śmierci - wybieram numer i czekam, i czekam, i czekam, czekam... Muszę się rozłączyć i połączyć od nowa. Łączy tak, że nie słyszę sygnału, tylko ciszę i nagle głos z drugiej strony słuchawki. Bateria też gwałtownie skróciła czas pracy. Telefon potrafi się wyłączyć przy poziomie baterii około 15%. Zacina się wyświetlacz - przestaje reagować na dotyk. W tym samym miejscu raz łapie LTE, a innym razem za cholerę nie chce złapać w ogóle sygnału. I kilka innych rzeczy też mu się zdarza.
Mam też telewizor szajsunga. Ale tylko dlatego, że dostałem go, jako... zepsuty. I faktycznie był. Usterka standardowa dla tych produktów, która zdarza się w większości telewizorów szajsunga po paru latach. Firma wie o problemie i nic nie zrobiła.
Pralki i lodówki z tej firmy zbierają raczej same złe opinie za trwałość.
Ergo: lepiej trzymać się od tej pseudo marki z daleka.

Zwróćcie kiedyś uwagę na cenę wszystkich przedmiotów, na które w gwarancji dają darmową wymianę. To może w dużej mierze znaczyć, że produkcja przedmiotu jest tak tania, że producenta w ogóle nie rusza wymiana na nowy egzemplarz. Bo cena w dystrybucji w stosunku do tej z produkcji jest tak podbita, że wuj.

:hubbabubba Zaktualizuj modem przez odina, z trzy plikowego romu tylko modem.

Na baterie dają tylko 6 miesięcy gwarancji, sprawdź dla pewności warunki tej rozszerzonej. Fakt, że po 9 nie powinna tak się zachowywać. Może ukryta wada fabryczna?

:hubbabubba a sprawdzałeś sima? Część błędów co opisujesz może być spowodowana błędami na karcie sim. Przy dzisiejszycj telefonach, dzwonienie, smsy, internet naprawdę lubią się krzaczyć. Ja już profilaktycznie zmieniam sima co 2 lata przy przedłużeniu umowy. Idź do salonu i poproś o nową kartę. Tylko orange (czyt. złodzieje) każą sobie za to płacić. Era i play wymieniają bez problemu (sprawdzone osobiście).

:djbanan że co? Dla mnie telefony, szczególnie te nowoczesne, to zło konieczne wyposażone w pierdyliard zbędnych dodatków. I jestem wybitnie nietelefoniczny.
Sima mam prawie nowego, w każdym bądź razie młodszy od telefonu.
Miałem do tej pory 6 telefonów prosto z salonu. I każdy z nich trafił do serwisu w okresie gwarancyjnym. Ja po prostu mam taką rękę do nich
Jedynym telefonem, który mi się spisywał do pewnego momentu, był HTC Desire Z. Ale ten dostałem, choć jako nówkę, w prezencie.

:hubbabubba
A miałeś jakiegoś cata/krugermaxa/mypona? Takiego, którego można wrzucić do przepalonego oleju, wyciągnąć, wytarzać w trocinach, kopnąć, mrozić przez kilka godzin a i tak będzie działał? A jak się przemyje izopropanolem to nawet nie wstyd wynieść go z warsztatu?

btw. masz takie umiejętności, że pewnie mógłbyś się starać o pracę w stacji badawczej Arctowskiego. Najważniejszą tam osobą jest mechanik. Jak padnie diesel ni ma elektryczności ani komunikacji :| Znajomy nie tak dawno stamtąd wrócił. Podobały mu się pingwiny

O, coś o telefonach

Masz zainstalowanego Yanosika?

:pietafon

Znowu możesz się wykazać?

:tt no wiem

Może, ale się nie wykaże

zajmij się robotą, a nie Candy Crush Saga. Od razu zauważysz znaczny spadek poboru mocy.

Polecam się!

Nie mam gier ani Yanosików.
Odinstalowałam niemal wszystko czego uzywam tylko okazyjnie.

Co to za model?

jak "rozszerzona" to zapewne nie gwarancja, tylko ubezpieczenie. A jak jest z odzyskaniem kasy z ubezpieczenia to wiadomo.

:hubbabubba Jakiego masz szajsunga? model/cyferki

zia no widzisz a ja mogę

:hubbabubba
"Łączy tak, że nie słyszę sygnału, tylko ciszę i nagle głos z drugiej strony słuchawki"

to nie wina telefonu, obstawiam, że to sieć orange tak ma. zauważyłem to samo przy starej nokii e72, lumii 523, i xperii sp.



jak telefon ma 9 miesięcy to olej rozszerzoną gwarancję normalnie złóż reklamację z tytułu rękojmii (d. niezgodności towaru z umową).
Ja tak reklamowałem w media markcie słuchawkę BT, która nagle przestała się ładować.
Przyszedłem i mówię, że chciałem złożyć reklamację na słuchawkę, bo się nie ładuje.
A koles mi na to "Przykro mi, ale gwarancja na baterię jest tylko na 6 miesięcy"
A ja mu na to: "ale ja składam reklamację z tytułu odpowiedzialności sklepu, a nie producenta"
I już się nie targował

Prawdopodobnie będą chcieli zabrać Ci telefon do serwisu i będziesz musiała zdecydować czy chcesz naprawiony, nowy, czy pieniądze.

Miałem podobnie z szajsungiem. Bardzo szybko się rozładowywał. Okazało się, że przestawiłem wyświetlacz na maksymalną jasność.