Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Językowe zapytanie
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · 7 lat temu
jak to kto?! Niemiec, i pojedzie Passatem, jak co tydzień


:salival, Francuz mówiący po angielsku? Oui... Chyba tylko "Yes, of course, I surrender"

salival
salival - Little Princess · 7 lat temu
Jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy w odniesieniu do angielskiego. Pamiętam jak lata temu ktoś mi doradził przeczytać Harrego Pottera w oryginale ( próbę podjąłem, ale wtedy się odbiłem ) i zwróciła moją uwagę taka rzecz. Przyzwyczajenie do polskiej gramatyki i składni zdań powodowało, że czytając dłuższe zdanie nagle je przerywałem. Po prostu tam powinna być kropka no a nie było. To samo z przecinkami i częstszym ich brakiem. Nie byłem w stanie przeczytać całego zdania wielokrotnie złożonego jednym ciągiem. Przypuszczam że te przyzwyczajenia gramatyczne odbijają się również w mowie.

--

leeeroy
leeeroy - Superbojownik · 7 lat temu
A może dlatego, że Anglicy byli hermetyczni co do swojego języka (wszak wyspy), natomiast Niemcy mieli wielu volksdeutschów, naturalizowanych Niemców, plus odmiany w wymowie w zależności od landu czy np. Austria?

--

Szamano
Szamano - Ptakomaniak · 7 lat temu
:salival, żona mi kupiła na gwiazdkę kryminał po niemiecku. Tam jest dopiero pie*dolnik ze zdaniami - czasownik na końcu zdania potrafi zdrowo namieszać .

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

m_niebieski
m_niebieski - Woził Niemca dla statusu · 7 lat temu
A ja jestem pewny, że Hans Kloss mówił perfekcyjnie po niemiecku

--
Mój nick bardziej naukowo brzmi tak m_heksacyjanożelazian(II) potasu żelaza(III) TU ŹRÓDŁO

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 7 lat temu
https://www.youtube.com/watch?v=8D28dqca4xg

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 7 lat temu
Harvey Specter udowadnia, że łatwo:

https://www.youtube.com/watch?v=qgf_dpXizDE


--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Yoop
Yoop - Superbojownik · 7 lat temu
Angielski znam przyzwoicie, ale nie mam złudzeń, sam słyszę, że nie mówię tak jak native (dowolnej odmiany angielskiego). I to nawet nie jest problem samej wymowy wyrazów, bo z tym sobie radzę. Jednak nie jestem w stanie opanować brzmienia zdań. Tego jak zlewają się wyrazy stojące obok siebie, jak są obcinane niektóre dźwięki, jak padają akcenty w zdaniu (a akcentowanie w angielskim jest jednak ważniejsze niż w polskim). Jestem pewien że wystarczy jedno krótkie zdanie, żeby zidentyfikować że nie jest to mój ojczysty język.

Znam wiele osób, które znają bardzo dobrze angielski i w dłuższej wypowiedzi też nie brzmią jak native. W szczególności nie znam nikogo, kto potrafiłby mówić tak

https://www.youtube.com/watch?v=lVu5G7BKwAg


Z kolei znam kilka osób które mówią po niemiecku i niektóre z nich mówią tak, że Niemcy nie skumali że to obcy. Może pomimo innych dźwięków sposób wypowiadania się jest nam bliższy?

happy
happy - Wredziocha · 7 lat temu
Niemiecki jest prosty tylko mamy miliony uprzedzeń. A akcent... ja tam bawarczyków lubię słuchać i rozumiem większość z tego co gadają. Gadać po ichniemu to już nie bardzo, po zwykłemu niemieckiemu owszem.

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 7 lat temu
Kiedyś podpuszczałem jedną Bawarkę w rozmowach tak kierując temat, by musiała użyć słowa hübsch Wychodziło to jej fantastycznie. Przy "ü" wpadała w falset Nigdzie indziej nie słyszałem takiej wymowy

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

salival
salival - Little Princess · 7 lat temu
:yoop właśnie to mam na myśli. Przez te elementy rozpoznanie, czy ktoś natywnie mówi w tym języku jest bardzo łatwe. Dla takiego fałszywego Johna Smitha opanowanie wszystkiego byłoby nie lada wyzwaniem Poza tym wydaje mi się, że próba mówienia zbyt poprawnego też mogłaby taką osobę zdradzić. Czasami słyszę jak ktoś próbuje bardzo szkolnie-poprawnie mówić, i to po prostu rzuca się w uszy Bo nikt tak nie mówi. W naszym przypadku to jak mówimy "r" ( jeśli nie po polsku to udawane, takie trochę za bardzo okrągłe ), akcent sylabowy, który nie jest łatwy do wyzbycia ( powiedz "internet" po Polsku a potem akcentując pierwszą sylabę po angielsku ). Angielskie 't' i 'd' są inne niż polskie. Intonacja - tutaj gdy ktoś zadaje pytanie od razu można zauważyć, że to nie jest jego pierwszy język. Pytania są intonowane niemal jak zdania oznajmujące ( co udało mi się opanować i przekradło mi się do języka polskiego, przez co zdarza mi się zapytać o coś i czekać na odpowiedź, bo mój rozmówca nie zauważył, że to co powiedziałem, to jest pytanie ). Wydaje mi się, że niemiecki może być podobnie skomplikowany do pełnego opanowania, ale może po prostu nasze aparaty mowy są bardziej przystosowane do tego języka ( praca mięśni itd. ).

Hans Kloss to wielkiego problemu nie miał, bo tam nawet Niemcy mówili płynnie po polsku
Ostatnio edytowany: 2017-01-15 14:22:30

--

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 7 lat temu
:salival co do przesadnej poprawności to masz absolutna rację. Wystarczy posłuchać naszych "gwiazd" śpiewających "po angelsku" Najbardziej pijany Angol by wyczuł z kim ma do czynienia

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · 7 lat temu
Dzieci i młodzież przebywająca w innym kraju bardzo szybko uczy się obcego języka, także akcentu. Tak szybko, że np. już po roku pobytu w innym kraju potrafią rozmawiać tak, jak rodowici mieszkańcy. Tak było z moją córką, z którą trafiłam do Niemiec - Land Bawaria.
Miała wtedy 5 lat, a po roku pobytu - chodziła oczywiście tam do przedszkola, gdy typowali czy dziecko nadaje się do szkoły /tam od sześciu lat/, to członkowie komisji byli zaskoczeni, że to jest dziecko polskie, bo wg nich mówiła idealnie po niemiecku i to z doskonałym akcentem, ale nie tylko mówiła czystym niemieckim, bo jeszcze potrafiła mówić dialektem bawarskim.
Nauczyła się tego od dzieci, z którymi miała kontakt.
Ja z kolei znałam język niemiecki ze szkoły i z częstych kontaktów z Niemcami wschodnimi, bo mieszkałam w Zgorzelcu, miałam też koleżankę Niemkę w Goerlitz, więc nie miałam problemu porozumiewania się w tym języku, ale na Bawarii od razu wyczuli, że chyba pochodzę ze wschodnich Niemiec, bo mam inny akcent.
Tego akcentu do końca pobytu na Bawarii nie pozbyłam się, mimo iż np. nie wymawiałam już "iś", tylko twardo "ich", to jednak dalej to było coś nie tak.
Córka nie znała ani jednego słowa po niemiecku, gdy wyjeżdżałyśmy tam, a po roku mówiła lepiej ode mnie, czyli biegle po niemiecku.
Natomiast z rosyjskim u mnie było lepiej - rosyjskiego uczyła rodowita Rosjanka i dzięki niej nauczyłam się tego języka, z prawidłową wymową i akcentem, a może po prostu ten język był dla mnie łatwiejszy do nauczenia z uwagi na to, że też jestem Słowianką?
Ostatnio edytowany: 2017-01-15 14:35:53

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

salival
salival - Little Princess · 7 lat temu
:empatyczna dlatego wcześniej z rozważań wykluczyłem dzieci. Starsza młodzież tak szybko nie podłapuje. Ogólnie dzieciaki w pierwszych latach swojego życia bardzo szybko prześcigną dorosłego adepta obcego języka. Ale już np. 12-latek będzie miał trochę większy problem a im starszy osobnik, tym trudniej. Dlatego doskonale zdaję sobie sprawę, że najlepszym dla mnie nauczycielem angielskiego będzie mój przyszły potomek ( jak się pojawi gdzieś na horyzoncie ).

--

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · 7 lat temu
:salival
Też od córki się sporo douczyłam, ale i tak ona była lepsza, więc nie licz na to tak do końca, że dorównasz kiedyś swojemu dziecku, jeśli kiedyś będziesz je miał.

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

nevya
nevya - Bojownik · 7 lat temu
Ew. dziecko przejmie akcent po rodzicach, czasami tak bywa. Zdarza się, że dzieciaki pochodzące ze wsi, choć uczące się całe życie w szkołach miejskich i obcujące z telewizją i internetem, przejmują po rodzicach tzw. wiejski akcent (i nie mówią tak tylko w domu a zwyczajnie nie potrafią inaczej).

salival
salival - Little Princess · 7 lat temu
:empatyczna nie mam co na to liczyć, choć jest to do zrobienia, ale ani mi na tym specjanie nie zależy, ani też nie będę miał tyle cierpliwości ;) Dzieciom jest łatwiej, bo ich mózgi w tym wieku są nastawione na bezmyślne kopiowanie. Słowo "bezmyślne" jest tutaj kluczem. Dorośli za dużo myślą i analizują. Jeśli czytałaś powyżej co napisałem, to wszystkie spostrzeżenia na temat akcentu, intonacji itd. pochodzą z obserwacji i analizy tego co słyszę. Dopiero po przeanalizowaniu mogłem spróbować to skopiować mniej lub bardziej udolnie. A dzieci po prostu kopiują. Dodatkowo nasze dorosłe aparaty mowy są przystosowane do języka, którego używamy wiele lat. Mięśnie twarzy, praca języka itd. Dzieci zaś dopiero się tego uczą. Ich mięśnie nie są dostosowane w tych pierwszych latach do żadnej wymowy. My jesteśmy po prostu zbyt "skostniali" na takie rzeczy Ale z drugiej strony zdarzają się taleny, które mimo wieku potrafią skopiować obcy akcent, ale to wyjątki.

edit: jeszcze dodam, że co do bezmyślnego kopiowania, można zauważyć, że o wiele łatwiej jest skopiować np. piosenkę ( nie wszystkim się udaje, ale jest to łatwiejsze niż wolne mówienie w danym języku ).
Ostatnio edytowany: 2017-01-15 14:58:12

--

salival
salival - Little Princess · 7 lat temu
:nevya wiesz, tutaj oboje rodzice mówią w zupełnie innych językach więc w domu mam tylko angielski Raczej dziecko skopiuje rówieśników i stwierdzi, że starzy jakoś śmiesznie mówią
Ostatnio edytowany: 2017-01-15 15:01:31

--

ultramega
ultramega - Superbojowniczka · 7 lat temu
No mi sie udało skopiować akcent. Mowie po angielsku z włoskim akcentem

--
OK

Peppone
Peppone - Nowy Ruski · 7 lat temu
Myślę, że z tym udawaniem Niemca było o tyle łatwiej, że:
a) w XIX, a nawet w XXw. była potężna emigracja z terenów niemieckojęzycznych do USA, więc znaleźć kogoś szprechającego nie było takim problemem. Nawet jeden z amerykańskich admirałów piorących japońskie dupska kończył kaiserowską akademię marynarki wojennej jako jeszcze Niemiec,
b) na terenach polskich było sporo osób żyjących pod niemieckojęzycznymi zaborami; spora część polskiej kadry oficerskiej w PMW służyła w niemieckiej marynarce wojennej,
c) na terenach państw powstałych po rozpadzie Austro-Węgier - analogicznie.


--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry! Postaw mi kawę na buycoffee.to - teraz można również przez Paypala i Google Pay

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · 7 lat temu
:salival
To prawda, ze śpiewaniem piosenek w obcym języku wychodzi znacznie lepiej niż z mówieniem, nawet jak się fałszuje melodię.
Ostatnio edytowany: 2017-01-15 16:11:16

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/
Forum > Hyde Park V > Językowe zapytanie
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj