Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > "Truskawki bez smaku" wcale nie były najgorsze.
mahmurluk
Ktoś ze stowarzyszenia Nasz Bocian podjął się przesłuchania nagrań z sesji rady Krakowa, na której padła ta "niefortunna i zmanipulowana wypowiedź". I ta osoba zebrała wypowiedzi całego przedstawicielstwa PiSu w radzie...

Polecam szczególnie wypowiedź pani, która była gościem, chociaż sam jej tu nie wklejam, bo od nadmiaru głupoty się zera i jedynki przestawiają.

https://www.facebook.com/Stowarzyszenie.Nasz.Bocian/posts/10154221007693342

Radny Grelecki (PiS): w 2005 r. zmarł Jan Paweł II, Polacy płakali, palili świeczki, bardzo płakali. A papież mówił, że życie zaczyna się w momencie zapłodnienia NATURALNEGO. Teraz po 11 latach przejmujemy prawa boże, mówimy - my lepiej wiemy czy para może mieć dziecko. Tak mowią naukowcy, tylko swoich naukowców ma i prawica i lewica i są to sprzeczne stanowiska. Są inne metody. Podstawą jest zdiagnozowanie przyczyny i jej leczenie, maksymalnie naturalnie - taka metoda to naprotechnologia. Zapłodnienie pozaustrojowe to nie jest leczenie, to pójście prostą drogą. Od lat 60tych w ten sposób produkowano zwierzęta na wsiach. Jeżeli ktoś miał szlachetne zwierzę to zapładniano je ivf, żeby mieć supergatunki. Czy my teraz wracamy do zezwierzęcenia? Przecież my jesteśmy ludźmi. Nie ma możliwości dawania środków na ten cel. Mamy dawać środki na leczenie NORMALNE, normalne leczenie naprotechnologii. Bardzo dobrze, że finansowanie ivf w ramach programu zostało wstrzymane, należy dać środki na maksymalne i właściwe leczenie par. Metoda pozaustrojowa jest metodą przestępstwa, jest metodą zabijania życia ludzkiego. W Ewangelii jest: nie zabijaj!

Radny Jałocha (PiS): mam 60letni bagaż doświadczeń życiowych, szacunek do życia i do śmierci. Dla mnie in vitro, selekcja to tak jakby wyłączanie życia. Samochód kosztuje 40 tysięcy, młode małżeństwa biorą kredyty na mieszkanie, to dziecko kosztuje 16 tyś. dlaczego ja mam przykładać do tego swoje sumienie, głosować za tym, jeśli można było stworzyć niskooprocentowane linie kredytowe, znaleźć sponsorów, bo to jest tylko 16 tyś. nawet telewizor kosztuje 20 tysięcy. - są takie. Po swojej prywatnej sytuacji życiowej, jaką miałem straciłem zaufanie do lekarzy. Nie zastanawiacie się co będzie za 20 lat, jakie będą dzieci tych dzieci. My już zaczęliśmy się bawić w genetykę, mamy marchewki pięknie wyglądające, truskawki bez smaku - chciałem tylko pokazać że coś takiego może się stać. Ja nie wiem czy te dzieci z in vitro będą płodne. Nigdzie nie jest napisane że jest 100% pewność. Nie jestem przeciwko żeby ci rodzice się starali, ale nie chcę przykładać swojego sumienia do tego.
(...)
Radny Hawranek (PO): Porównywanie kosztu dziecka do telewizora, to się nie mieści w moich kategoriach człowieczeństwa.
Radny Jałocha (PiS): Ja nie porównuję kosztów zakupu, ale mówię o wartościach. Ja bym zrobił wszystko, zrobiłbym tak żeby to dziecko mieć, a nie na zasadzie takiej jak państwo mówicie, że mają to wspierać ludzie którzy uważają, że to niestosowne.

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 7 lat temu
Wiwat ciemnogród!

Mam nadzieje, że ten rozpierdol w edukacji, wywali nauczanie biologii na zbity pysk ze szkoły. Niech dołożą religii!

--

Specialek
Specialek - Superbojownik · 7 lat temu
"Ja bym zrobił wszystko, zrobiłbym tak żeby to dziecko mieć, a nie na zasadzie takiej jak państwo mówicie, że mają to wspierać ludzie którzy uważają, że to niestosowne."

Czyli co? Jesteśmy zgodni, że wszystkie kościoły powinny być finansowane tylko z pieniędzy od swoich wiernych, a nie ciągnąć kasę z budżetu państwa. Sądzę, że jest wielu ludzi, którzy uważają obecną sytuację za wielce niestosowną. A jak im będzie bardzo zależało, to sobie poradzą. Wezmą kredyt, czy coś.

Edyta: kursywa
Ostatnio edytowany: 2017-01-14 11:53:42

--
"Specialik zawsze wyrywa wszystkie najlepsze dziewczyny przede mną :|"

Jaremcio
Jaremcio - Bojownik · 7 lat temu
:specialek Zgadzam się z ostatnią linijką!

--
Uśmiechał się często, odrobinę zdziwiony. Sprawiało to na innych wrażenie, że jest trochę bardziej inteligentny niż w rzeczywistości. Tak naprawdę zwykle starał się zrozumieć, co do niego mówią.

Jaremcio
Jaremcio - Bojownik · 7 lat temu
:jaremcio A nie. Sorry. Przez pomyłkę "kursywa" przeczytałem jako "kurwysyny".

--
Uśmiechał się często, odrobinę zdziwiony. Sprawiało to na innych wrażenie, że jest trochę bardziej inteligentny niż w rzeczywistości. Tak naprawdę zwykle starał się zrozumieć, co do niego mówią.

pckiller
pckiller - Superbojownik · 7 lat temu
Nooo mentalnie to oni mają korzenie w okolicach chrztu Polski

Yoop
Yoop - Superbojownik · 7 lat temu
Przeczytałem truskawki bez smalcu i się zastanowiłem, cóż w tym odkrywczego

Ktoś tych radnych wybrał. Chcieli, to mają, choć trochę współczuję.

staruch
staruch - Superbojownik · 7 lat temu
Jestem zagorzałym antypisiorem, ale co do finansowania in vitro mam bardzo mieszane uczucia. Nie jestem przeciwnikiem tej metody, ale póki domy dziecka nie opustoszeją całkowicie, nie widzę powodu finansowania jej przez Państwo. Chcesz dziecko "z invitro" - proszę bardzo - Twój wybór. Ale dofinansuję Ci to (jako podatnik) dopiero kiedy nie będzie alternatywy. Jeśli nie rusza Cię los dzieciaków z biduli - płać z własnej kieszeni.

--
Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu.

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 7 lat temu
:staruch przeczytałem twoją sygnaturkę. Dawno ją czytałeś?

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 7 lat temu
:staruch A dlaczego nie pomyślisz o in vitro, jak o leczeniu bezpłodności? Można wydawać miliony na inne leczenie, a na to już nie? Wiesz, że państwo polskie wielokrotnie więcej wydaje na refundowane choroby skóry?(to tylko przykład) A przecież z takiej łuszczycy czy atopowego zapalenia skóry nie da się wyleczyć. A składki wszyscy płaca takie same.
Może lepiej finansować sterylizację patologicznych matek, zamiast płacić na te biedne, poczęte po chuj wie czym dzieci.
Zapewniam Cię, że wyczekane przez parę dziecko, a poczęte przez in vitro będzie nas podatników dużo mniej kosztować niż biedne dziecko spłodzone w patologicznej rodzinie.
A dzieci w domach dziecka przybywa z braku edukacji i popierania patologii, i nikogo z problemem bezpłodności nie możesz zmusić do wzięcia dziecka z domu dziecka. Może niech tym dzieciom pomogą maniacy zakazu aborcji? Jakoś w tym temacie nie działają psychole.

--

Jaremcio
Jaremcio - Bojownik · 7 lat temu
:staruch A po co inwestować w nowe linie produkcyjne butów, skoro wytworzono ich do tej pory już tyle, że bez problemów można kupić sobie używane w niezłym stanie?

--
Uśmiechał się często, odrobinę zdziwiony. Sprawiało to na innych wrażenie, że jest trochę bardziej inteligentny niż w rzeczywistości. Tak naprawdę zwykle starał się zrozumieć, co do niego mówią.

nevya
nevya - Bojownik · 7 lat temu
:staruch , no ja tam nie wyczytałem z tego, że straszni ludzie nie chcą refundować in vitro, tylko że pierdolą tak straszne bzdury. Naprotechnologia...

mahmurluk
:staruch Już zostawiając kwestię finansowania różnych rzeczy z podatków (bo każdy się na coś nie zgadza), to przeraża mnie ich podejście. Jeden się przyznaje, że nie ma merytorycznej wiedzy, ale i tak mu to nie przeszkadza w wyrażeniu kategorycznego sądu, że IVF jest niezbadane i trzeba podchodzić do tej metody "w sposób grantowy". Za to proponuje "przebadaną" naprotechnologię. Napro najpewniej jest przebadana przez prawicowych naukowców, bo w PubMedzie trafień mniej niż wszystkie koty :gathiny napłakały. Za to demonizowane in-vitro jest od długiego czasu badane na wszystkie strony.
Już nawet nie będę się nakręcał, że napro nie leczy, tylko jest rozszerzoną obserwacją cyklu za grube pieniądze. Więc jak jedna metoda ma nie być finansowana, to druga też nie.

staruch
staruch - Superbojownik · 7 lat temu
Panowie. Po pierwsze nie odnosiłem się do żadnej wypowiedzi zalinkowanych idiotów. Szkoda strzępić czcionki. Dno i metr mułu. Ludzie wypowiadający się w ten sposób powinni być poddawanie regularnym badaniom.
Swoją drogą - zawodowi kierowcy muszą raz na jakiś czas chyba przechodzić psychotesty - polityków też to winno tyczyć.
Po drugie użyłem sformułowania "mieszane odczucia", więc nie są one z definicji jasno i konkretnie sprecyzowane - wyraziłem swój pogląd na temat refundowania in vitro.
Po trzecie - odnośnie sygnaturki - nikomu nie narzucam zdania. Wyrażam jedynie swoje, będąc przy okazji otwartym na dyskusję.
Po czwarte - argument z produkcją butów jest chyba trochę od czapy, więc tematu na razie nie podejmę.
Najbardziej do przemyśleń skłonił mnie tekst Psa Kaflowego, ale i tu można by polemizować zaczynając na przykład od zdefiniowania pojęcia "leczenie", poprzez znalezienie przykładów innych chorób niż choroby skóry, na które brakuje pieniędzy. Onkologia chociażby i te niewyobrażalne cierpienia ludzi, dla których zabrakło kasy w NFZ, kwestię marihuany leczniczej, geriatrię i wiele, wiele innych.
W tym kontekście używanie sformułowania "leczenie" do metody in vitro trochę do mnie nie przemawia. Pewnie można by spróbować rozszerzyć definicję "leczenia".
Sam na swoje potrzeby (dla znalezienia różnych spojrzeń na temat) pomyślałem na przykład o protetyce. Może przykład trochę wydumany, ale po mojemu tak: amputacja nogi czy ręki - proteza nie wyleczy braku kończyny, więc jej użycia nie nazwałbym stricte "leczeniem" (w odróżnieniu np. od transplantacji), ale nie mam najmniejszych oporów w akceptowaniu jej dofinansowania.
Co do sterylizacji patologicznych rodziców (bo nie tylko o matki tu chodzi) - mam podobne odczucia, choć przy analizowaniu szczegółów możliwości wprowadzenia takiego rozwiązania można by się było nieźle zaplątać.
A na zakończenie- co do wyczekiwania na upragnione dziecko - nie mam tu własnych doświadczeń, ale znam osobiście dwie rodziny, które miały ten problem. Pierwsza z nich długo się leczyła (wtedy jeszcze IVF nie było w Polsce tak dostępne) i leczenie po kilku latach przyniosło skutek - mają cudowną córkę. Druga z rodzin, będąc w podobnej sytuacji, po długotrwałym, bezskutecznym leczeniu, podjęła decyzję o adopcji. Mają dwoje dzieci. Oboje z adopcji. Są szczęśliwi.
Wiem, że nie w każdym przypadku leczenie jest skuteczne, wiem, że nie każdy chce się zdecydować na "obce" dziecko i że IVF jest w tym przypadku wyjściem, ale nadal nie jestem przekonany o dofinansowaniu.
Nie jestem zatwardziałym betonem - nie upieram się przy swoich poglądach i potrafię przyjąć racjonalne argumenty - (tylko krowa i słup telegraficzny nie zmieniają poglądów) - ale jak na razie nadal mam MIESZANE uczucia.

--
Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu.

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 7 lat temu
:staruch ależ możesz mieć, tylko wytłumacz jaka to dla Ciebie różnica in vitro i protetyka? Bo technicznie biorąc - niewielka. Tu godzisz się na dofinansowanie, a tu nie. Jest w tym jakaś konsekwencja?

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
puzon1 - Superbojownik · 7 lat temu
kurde, za długie

--
www.deciak.pl jeśli masz jakieś niepotrzebne, lub potrzebne widokówki.. ja je chętnie przygarnę :D

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 7 lat temu
:puzon1 cześć dawno nie widziany


--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

staruch
staruch - Superbojownik · 7 lat temu
Sorki. Dziś już mam bombę. Za dużo whisky, więc zostawmy ewentualnie temat do jutra. W poważnych sprawach wolę rozmawiać na trzeźwo.
Dobrej nocy.

--
Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu.

szatkus
szatkus - Superbojownik · 7 lat temu
:staruch pffff... nie umiesz się bawić.

--

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 7 lat temu

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

staruch
staruch - Superbojownik · 7 lat temu
:szatkus Umiem się bawić. No, może umiałem. Ale za bardzo pofolgowalem sobie w temacie "rozluźniacza" i idę spać. Z letka nawalony.
Pa.

--
Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu.
Forum > Hyde Park V > "Truskawki bez smaku" wcale nie były najgorsze.
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj