Nawiązując do pewnego wątku z forum, chciałem się zapytać, czy zastanawialiście się kiedyś, czy posiadacie odpowiedni zasób wiedzy, by w wypadku zagłady cywilizacji bylibyście ją, choćby w szczątkowy sposób odtworzyć?
Nie myślę tu o superkomputerach czy rakietach kosmicznych, ale na przykład o zrobieniu od podstaw zwyczajnej kosy, gwoździ, młotka, garnka w którym można ugotować pyszny rosół, skonstruowania pieca, na którym ten garnek można postawić i wszystkich narzędzi do tego potrzebnych?
Nie myślę tu o superkomputerach czy rakietach kosmicznych, ale na przykład o zrobieniu od podstaw zwyczajnej kosy, gwoździ, młotka, garnka w którym można ugotować pyszny rosół, skonstruowania pieca, na którym ten garnek można postawić i wszystkich narzędzi do tego potrzebnych?
--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.
