...odszedł Lemmy i wszystko zaczęło się sypać. A co jeśli Lemmy był kluczowym elementem i jego brak spowodował, że rzeczywistość zaczęła się pruć jak stare gacie?
Więc pytanie: ma ktoś savy sprzed roku? Zagramy w rzeczywistość jeszcze raz, mądrzejsi, unikniemy kilku złych decyzji, ocalimy kilku NPC-ów, unikniemy paru banów? Zagrajmy ten rok, w grze zwaną rzeczywistością, jeszcze raz! Tym razem tego nie spieprzymy!
Więc pytanie: ma ktoś savy sprzed roku? Zagramy w rzeczywistość jeszcze raz, mądrzejsi, unikniemy kilku złych decyzji, ocalimy kilku NPC-ów, unikniemy paru banów? Zagrajmy ten rok, w grze zwaną rzeczywistością, jeszcze raz! Tym razem tego nie spieprzymy!
--
Od narzekania boli głowa i rozwolnienie gwarantowane!