Pytanie do prawników.
W kolizji, w której ostatnio uczestniczyłem jako sprawca, został uszkodzony samochód poszkodowanego i mój. Gościu, jak się dzisiaj dowiedziałem, zgłosił "szkodę obrażenia ciała / rozstrój zdrowia" w ww. wypadku.
W notatce policyjnej z kolizji nie ma informacji, żeby którykolwiek z poszkodowanych doznał obrażeń. Ale na odjezdne z miejsca usłyszałem synalka poszkodowanego, który mówił, że "jeszcze tylko dołoży się jakieś uszkodzenie ciała i huzianajózia". Co ciekawe, ubezpieczyciel otrzymał tylko zgłoszenie obrażeń/rozstroju bez dokumentacji medycznej.
Pytanie: jak zniszczyć gnoi próbujących wyłudzić pieniądze.
W kolizji, w której ostatnio uczestniczyłem jako sprawca, został uszkodzony samochód poszkodowanego i mój. Gościu, jak się dzisiaj dowiedziałem, zgłosił "szkodę obrażenia ciała / rozstrój zdrowia" w ww. wypadku.
W notatce policyjnej z kolizji nie ma informacji, żeby którykolwiek z poszkodowanych doznał obrażeń. Ale na odjezdne z miejsca usłyszałem synalka poszkodowanego, który mówił, że "jeszcze tylko dołoży się jakieś uszkodzenie ciała i huzianajózia". Co ciekawe, ubezpieczyciel otrzymał tylko zgłoszenie obrażeń/rozstroju bez dokumentacji medycznej.
Pytanie: jak zniszczyć gnoi próbujących wyłudzić pieniądze.
Ostatnio edytowany:
2016-12-23 13:18:14
--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."