Raz, że jest szansa na ponowne powstanie Jedwabnego Szlaku skracającego czas podróży do Chin do dwóch dób:
https://www.mysl-polska.pl/1084

Dwa, że może powstanie suborbitalna winda:
https://www.youtube.com/watch?v=Nir8mmIUkKs

Trzy, że turystyka kosmiczna staje się rzeczywistością:
https://kosmonauta.net/2016/12/pierwszy-lot-slizgowy-vss-unity/

Ludzkość nadal ma ikrę i rozmach. Chce się żyć, uczestniczyć w tym i oglądać rezultaty!

I z czego oni chcą to wybudować

:kocia_mama
Kiedyś pod prysznicem wymyśliłem, żeby zrobić coś w stylu wielokomorowego, stacjonarnego sterowca wypełnionego np. helem, o powłoce z kompozytów. Lekkie i samonośne. O strukturze bambusa/źdźbła trawy/ a la nanorurek w dużej skali.

Wyzwaniem są wiatry wiejące w różnych kierunkach na różnych wysokościach. Siła odśrodkowa ruchu Ziemi, siła Coriolisa. Z drugiej strony gdyby postawić coś takiego w osi obrotu Ziemi...

A jak taki sterowiec zachowuje się z przerzedzonej atmosferze? Trzeba by szukać nanorurek o dużej wytrzymałości na rozciąganie.

I czy siła odśrodkowa nie będzie "odciążać" tej konstrukcji?

Podobno z aluminium. Ale nie wiem czym to pomalują...
Chyba, że o kolej pytasz, to nie wiem

:kocia_mama
Siła odśrodkowa będzie ją odciążać, lecz jednocześnie rozciągać. Szczególnie w górnej części.
Co do zachowania się w rozrzedzonej atmosferze to tylko przychodzą mi do głowy eksperymenty z balonami stratosferycznymi, które unosząc się na 25-30 km powiększają się 50-krotnie wskutek spadku ciśnienia atmosferycznego. I przelatują same z Warszawy na Białoruś w kilka godzin.

Czasy mamy bardzo ciekawe, czekam czy podejmą się budowy tego cuda.
https://tech.wp.pl/najwiekszy-statek-swiata-1-5-km-dlugosci-lotnisko-i-nawet-80-tys-pasazerow-6035080438793345g

:jez_z_lasu wybacz, ale siedzę nad automatyką i nie chcę jej mieszać z główkowaniem nad złożonymi układami obciążeń
Więc rzuć dobry kawałek do posłuchania, a kiedyś do tego w kociej rozkminie wrócę

:kocia_mama
Polegać na moim guście... Odważnie.
Ale skoro automatyka, to też trochę teoria sterowania. A jak teoria sterowania to master of puppets:
https://www.youtube.com/watch?v=Y-1sEcEz0sg

Dużo nie podoba mi się w czasach, w których żyję - pogoń za pieniądzem i znieczulica przeraża mnie, rozwijająca się nauka i technika oprócz dobra niszczy także relacje międzyludzkie na żywo, sięgamy w kosmos, a nie potrafimy nakarmić głodnych i wyleczyć wszystkich chorych, jedna wojna kończy się, a druga zaczyna się, coraz okrutniejsza i ciągle starzejemy się mimo rozwijającej się kosmetyki, buta i pycha na porządku dziennym, walka nawet o marchewkę między ludźmi - chora rywalizacja od urodzenia do grobu.
To nie jest dobre.

Chciałabym żyć w czasach, gdzie wszystko byłoby mniej ważne od wrażliwej reakcji na drugiego człowieka, wtedy byłaby pewność, że ludzkość nie zginie.

Natomiast cieszę się też, że w ogóle żyję, bo świat jest też piękny.
Tak wzięło mnie dzisiaj na filozofowanie, a Wy o automatyce

:empatyczna
Ludzie zabijają się o marchewkę czy o pieniądze i sławę, bo nie mają innego celu w życiu. A czymś nudę trzeba zabić. Ani Pani Zosia z warzywnego ani krawaciarz z biurowca ani żołnierz w jednostce ani polityk w sejmie pod tym względem się nie różnią. Jak Kennedy zapowiedział lądowanie na Księżycu to poderwał na nogi całą Amerykę i 1/3 świata. On to rozumiał.
Samo nakarmienie głodnych i ich wyleczenie też nie wystarczy, bo dalej lądujemy w świecie, w którym ludzie zachowują się jak chłopaki z blokowiska, którzy nudzą się przez większość życia na potęgę. Trzeba robić wszystko równocześnie - leczyć, karmić i dawać powód do istnienia.
Nie samym chlebem żyje człowiek.
A pamiętasz co powiedział Achilles? Bogowie zazdroszczą nam bo jesteśmy śmiertelni. Bo każda chwila może być naszą ostatnią. I dlatego wszystko smakuje lepiej. Jedzenie, oddech, pocałunek, poezja, uśmiech.

I można wpadać w depresję. Tylko po co? Żeby marnować te cenne oddechy na wzdychanie? Jeśli jest czas, aby myśleć o umieraniu to równie dobrze można go wykorzystać na myślenie o życiu. A dzięki temu, że jest automatyka czy mechanika są również pozytywki. I USG dzięki, któremu można zobaczyć nowe życie.

:empatyczna ustaw sobie polskie napisy i nie marudź.

https://www.youtube.com/watch?v=Sm5xF-UYgdg

Jak budować międzynarodowy pokój? Czy jest dużo lepszych rzeczy niż wspólna praca i sukcesy? Taki Jedwabny Szlak byłby cudowną rzeczą pod tym względem. Pół świata by przy nim pracowało. Kosmos również jest niesamowicie kosmopolitarną i wyzwoloną gałęzią przemysłu. W space'sie pracuje mnóstwo kobiet. Współpracują ze sobą ludzie z całego świata i różnych wyznań. Jeśli skadś mam brać wzorce i sposób na lepszy świat to to jest najlepsze środowisko jakie znalazłem do tej pory.

:jez_z_lasu w Tajlandi podobno byli już całkiem blisko

Ciekawe że :Tynf wam wszystkiego jeszcze nie wyjaśnił

Nie wywołuj!