Mój Ś.P. Dady był kiedyś konstruktorem w PAN (Państwowa Akadamia Nauk) w Warszawie.
I takie cacko po nim mi zostało mi na ten przykład.

:djbanan analogowy AutoCad (od razu mówię, że nie na sprzedaż) brakuje dwóch elementów... może ktoś wie czy to był zwykły grafit czy jakieś końcówki?

Fajnie, że to wszystko jest w jednym zestawie. Mojemu ojcu zostało tylko kilka elementów.

sprzedaj w dobre ręce. Rat kredytu i tak tym nie obliczysz, a jeszcze zrobisz sobie ostrzem krzywdę

Instytut Biocybernetyki i Inżynierii Geomedycznej. 1978-1987. Sprawdziłem w papierach. Bawiłem się w domu pierwszym polskim syntezatorem mowy, zrobionym na bazie magnetofonu Grunding Do dzisiaj pamiętam... własny Krafterk w domu

Patrząc po zdjęciach wujka Google to jakieś końcówki

:trabik w życiu tego nie sprzedam.

:tomcat_tc no to szkoda. Ale i tak prawie full wypas. Pamiętam jak ojciec na desce kreślarskiej cuda wyczyniał w domu.

A może chcesz sobie dokompletować brakujące części? Albo do kompletu dołączyć dingraf? (czy ktoś jeszcze wie co to dingraf, jak działał i co się nim robiło? )

Kojarzę skądś takie cacko... w domu gdzieś mam. Też używane przed epoką AutoCada

:kyane myślałem o tym... te końcówki są zapewne do tych wkładów, które są (jeden na samym dole z prawej) i drugi (czwarty od prawej od góry w lewym rogu).

Tak to jest to. Ale zapewne nikt oddzielnie nie sprzeda.

Pamiętam, że chyba w podstawówce dostałem ostro w dupę, jak ten zestaw wyniosłem do szkoły celem "chwalpost"... Ale chyba się opłacało. To jak zestaw mieczy japońskich samurai

:ok
Jak wrócę do domu i obejrzę na dużym ekranie to szerzej skomentuję

Miałem takie w technikumie. Do tego jeszcze rapidografy rotringa z NRF-u. To było cacko.
Zaginęło w odmętach...

:kocia_mama jak skończysz tę szkołę i zasłużysz. To wujek Misiek Ci uroczyście przy świadkach obiecuje - dostaniesz ode mnie ten zestaw. Żebyś nie mówiła, że ja Cię nie lubię, czy coś w ten deseń. Bo to nie prawda. Jajecznicy robić nie umiesz. Ale od tego jestem ja.

cos takiego lezy jeszcze u mojej mamy, brat jest grafikiem i cos takiego uzywał w latach 90 zeszłego wieku. Chyba mozna tym rysowac tuszem.
Jak bede pamietał to cykne fotke i Ci wysle czesławem

Ogarniam, w technikum bez tego nie da rady, znajdę swój to Ci wyślę. Ostatnio córce kupiłem PU 4, niosłem do domu jak Frodo pierścień

Grafiony jakie piękne

:trabik na flaszkę starczy, od 30 zeta te zestawy chodzą

https://www.olx.pl/oferty/q-zestaw-skala/

Orgasmatron za czydychy

ale to nie wino, ani nawet korkociąg, więc prezent bez sensu

Dostałem taki zestaw od teścia na czas studiów - nie wierzył, że mi się nie przyda.
Facet tego używał przed epoką rapidografów.

Dla mnie to ma raczej zakres sentymentalny. Kto z Was w roku 1982 i to zasadniczo w styczniu tego roku miał możliwość się pobawić ZX-81? Podejrzewam, że byłem jednym z pierwszych 10 latków w Polsce, którzy mieli taką możliwość. I już wtedy były na to gry. Tanki i poker. Grałem w domu. Na czarno białym telewizorze

no nie, ja to jestem z czasów wojny między miłośnikami c64 a atari.
Ale też takie sprzęty dla mnie nabierają wartości sentymentalnej. Z resztą - jeszcze jedna konkretna wojna i będziemy ich używać

Miałem taki zestaw kiedyś Mnie kompletnie nieprzydatny, ale zazdrość w oczach widziałem.
Oddałem osobie, która zrobiła w końcu użytek

To było moje narzędzie w technikum i na studiach. Spoko, chociaż precyzja i wymagalność nauczycieli w stosunku do mojego kuropazurzenia - to był szok cywilizacyjny
A jak mój młody pobierał nauki na mechatronice to już nic takiego nie musiał, tylko podstawy podstaw pisma technicznego i proste rysunki dla treningu. Zresztą i tak je kopiował na szybie od kumpli (szpilkowanie). Reszta to już komputerkiem, rysowanie, projekty
Za to ja mam w domu suwak logarytmiczny, ale nieszczęśliwie nie ten matematyczny tylko taki specjalny, dla pilotów. I nikomu nie oddam, pamiątka po tragicznie zmarłym koledze-lotniku.

dziękuję wujku, za troskę, ale wolałabym ten dobry korkociąg tego względu:

Kilka osób ma zadatki na zespół Diogenesa

Państwowa Akademia Nauk. Co to za instytucja?
Mam kilka elementów, sam nie wiem po co bo nigdy z nich nie korzystałem

Polska Akademia Nauk oczywiście... chociaż nie wiem czy za komuny nie była Państwowa...