AMATORKI DENATURATU.
Zamieszkała w przytułku noclegowym przy ul. Czerniakowskiej Nr. 89 wyrobnica, 32-letnia Michalina Tarłowska spotkała się wczoraj rano ze swą znajomą również z przytułku, która w jednej z mydlarni przy ul. Wspólnej nabyła spirytusu denaturowanego, poczem obie kobiety weszły do bramy domu, gdzie wypiły zawartość butelki. Tarłowska wypiła dwie szklanki spirytusu denaturowanego. Po pewnym czasie, „gościnna" kumoszka ulotniła się, a Tarłowska nieprzytomna upadła na bruk. Amatorkę denaturatu przeprowadzono do 13-go komisarjatu, dokąd przybyły lekarz pogotowia udzielił jej pomocy a następnie przewiózł na leczenie do szpitala Dzieciątka Jezus.
ZMARNOWANE KOMORNE.
Onegdaj sąd pokoju przy ul. Trębackiej 1 zasądził magistrat st. m. Warszawy na zapłacenie przeszło 500 rb. komornego właścicielowi domu przy ul. Pawiej, w którym mieścił się rosyjski sąd pokoju. Po wyjściu rosjan w mieszkaniu pozostawał przeszło rok sam woźny. I za ten lokal, pustką stojący, magistrat, wskutek niedopatrzenia musiał zapłacić taki haracz...
Przegląd Poranny, 11-10-1916
BISMARKHUTA. RUCH LUDNOŚCI.
W wrześniu zmarło w gminie naszej 57 osób, a urodzin było 61. Przyczyną śmierci były choroby: koklusz 3, suchoty 3, cierpienia organów oddechowych 3, katar kiszek i żołądka i biegunka 9, inne choroby 19. Na wojnie poległo 20 osób.
Dziennik Śląski: przez lud-dla ludu!, 11-10-1916
https://100lattemu.pl/