Pakowaliście się kiedyś na kilkudniowy wyjazd, nie wiedząc dokładnie gdzie się jedzie, co będzie się robiło, gdzie będzie się spało, ani z kim się jedzie? Ja właśnie to robię, wiem tylko że mam zabrać ze sobą kask wspinaczkowy... Jakieś rady, co zabrać żeby przeżyć i nie było za ciężkie, gdyż nie jestem dużej postury? Stawiam, że będzie survival, błoto i zimno gdyż to nocny zjazd...
Nie oglądałam Beara Grylsa i za bardzo nie wiem jak przetrwać w głuszy, ale może ktoś uraczy dobrą radą?
winkiem, tak przy okazji
Nie oglądałam Beara Grylsa i za bardzo nie wiem jak przetrwać w głuszy, ale może ktoś uraczy dobrą radą?
winkiem, tak przy okazji
--
https://www.youtube.com/watch?v=-C0MNgdgGQw