happy zauważyła (dziękuję Ci happy), że bzykanie na joemonster jest niszowym tematem. W związku z tym, wypełniam tą lukę. Temat na dziś: kwiat lotosu:


Pozycja Kamasutry o nazwie "kwiat lotosu" przynosi wiele satysfakcji obojgu kochankom, jednak to kobieta pełni w niej wiodącą rolę. To ona kontroluje tempo, siłę i głębokość pchnięć, unosząc biodra i opierając się na nogach. Kwiat lotosu zapewnia bardzo głęboką penetrację, a kiedy kobieta odchyli się nawet nieznacznie do tyłu i oprze na rękach, stymulowany będzie jej punkt G.

Mężczyzna może swobodnie pieścić piersi partnerki, a także jej łechtaczkę i pośladki. Kobieta może mocno przywrzeć do ciała mężczyzny. Partnerzy widzą siebie nawzajem i mogą patrzeć sobie cały czas w oczy i się całować, co dodatkowo stymuluje.

Kwiat lotosu to pozycja niezbyt wymagająca i dość spokojna, zapewniająca rozluźnienie i relaks kochankom, którzy mogą do woli rozkoszować się widokiem swoich ciał.

Pozycja "kwiat lotosu" - jak to zrobić?
Mężczyzna siedzi z rozłożonymi, skrzyżowanym nogami. Ona siada na nim i oplata nogami jego pas.Przylegają do siebie całymi ciałami. Opcjonalnie kobieta może odchylić się do tyłu i oprzeć na dłoniach.

"Partnerzy widzą siebie nawzajem i mogą patrzeć sobie cały czas w oczy"

zglaszam do moderacji, tu zagladaja nieletni !!!1

:specmaniek

Noł łej!

:specmaniek, mam dla Ciebie idealną partnerkę

:uczulony Chcesz się z nim kłócić ?

Moszna prawić komplementa...

:specmaniek

Następnym razem napisz coś o ruchaniu w dupę, to będzie na pewno większe poruszenie

Chcesz o bzykaniu?

Ok.

Pierdol się

bzzzzz :Thurgon z kim ? jak piesa i lasowego nie ma to nie ma zawodnika

Jeśli chodzi o bzykanie to:
https://www.youtube.com/watch?v=aqm1C6Cr-Us
*Nie tyczy się brogmana

Pisałeś wcześniej coś o wydymałce, ale chyba Ci się conieco pomyliło

:kocia_mama, mnie się wydawało, że chodzi o mechanikę gruntów, ale w końcu to Ty masz być inżynierką

:sunniwa odkształcenia to wydymałka (ew. materiałoznastwo, ale tam się raczej ich nie liczy, a poznaje teorię powstawania). Mechanika to te m.in. słynne kratownice

:kocia_mama Też się z Jeżem pokłóć. Albo będzie ban (skoro już lecimy zwierzakami), albo wydymałka

Badanie wytrzymałości zmęczeniowej prącia

:kocia_mama Zostań testerem

wydymałka?? Za moich czasów mówiło się na to "wydymka"

Chciałem spróbować, ale zaciąłem się w miejscu, gdzie jest napisane "kobieta".



Ktoś wie jak to obejść?

Z tym kwiatem lotosu to chodzi chyba o to:


A ze wspominków to też kojarzę raczej wydymkę, lub po prostu wydymę. Na drugim roku niektórym zdawało się, że to trudny przedmiot, dopiero później wyjaśniło się, jak bardzo nie docenili swojego programu studiów

Pieprzyć wytrzymałość! Tylko mechanika!!!

:Jaremcio labów z wydymki mechanika nie przebije

Niszczyć, niszczyć, niszczyć


A w przyszłym semestrze będę mieć laby ze spalaniaaaaaaaaaaaaaaa!

Zabawa na całego zaczyna się wtedy gdy projektujesz coś za miliony, normy są mgliste lub nic w nich nie ma, sam nie do końca czaisz temat i czepiasz się każdego skrawka literatury jaki możesz znaleźć albo osoby, która zgodzi się podzielić swoją wiedzą. A nad karkiem znajduje się szef pilnujący budżetu. Aha - i jeszcze migające przed oczami paragrafy czyhające na błąd.
Kocham tę naftę!

:kocia_mama, poczytaj i sprawdź, jakie zagadnienia bada mechanika gruntów; potem jeszcze, w ramach naukowej dociekliwości, zbadaj której nauki gałęzią jest wytrzymałość materiałów i jakie wpływy na materiały są w ramach tegoż przedmiotu badane. A potem wróć do nas. Pani przyszła inżynierko.

W zasadzie to chodziło mi o mechanikę budowli.
:kocia_mama Spalanie? Na czym Ty jesteś?
U mnie niszczyło się tylko na stali i betonie.

:jaremcio, odkształcenia i naprężenia w materiałach można rozpatrywać wg różnych kryteriów, w zależności od końcowego przeznaczenia, stąd moja niepewność

Qrwa, starzeję się ewidentnie, piszę o fizyce we wontku o seksie :|

To moja wina, bo nie doprecyzowałem.

Phi! Seks? A komu to i do czego potrzebne?