:karenn Zawstydzasz mnie, dziękuję

Spotykamy się na XVI zlocie i mamy mieć po 20 lat? To musiał być ciekawy proces myślowy który doprowadził cię do takiego miejsca

:lupiniii no wybacz... ale jak spora część użytkowników tu jest od powstania portalu czyli 2001 roku, to mógłbyś założyć w swojej łepetynie, że mamy więcej niż 5 lat. Mój pierwszy Zlot był 10 lat temu i wierz mi nie musiałem się mamy pytać, czy się mogę na niego wybrać. Tym samym Twoje rzekłbym prostacko/ordynarne podejście do tego tematu trochę misiem nie spodobało. Tym samym wybacz jeśli mój komentarz też Ci się nie spodobał. Ale i tak uważam, że byłem wyjątkowo grzeczny i elegancki. Bo mogłem Ci po prostu wyjebać.

:lupiniii ale po co? Nie no sorry pytam się Ciebie jak człowiek człowieka. Co to za pierfolenie o wieku itp.? Nie mamy się prawa fajnie bawić w naszym/moim wieku? Ja mam 45 lat. Na Zlocie byli starsi ode mnie i zdecydowane młodsi też. I w czym problem? Bo Ty nie negowałeś samej kwestii, że się zleciliśmy. Tylko kwestii naszego wieku. A to z lekka dla mnie jest wkurwiające. W czym masz ten problem?




- pierfoli bo mama nie dała na wyjazd

A to ci starzy nie wymierają i nie przychodzą nowi na ich miejsce?

muszę cię rozczarować ale nie

A przydało by się!

eeee tam... wporzo są!

Jesteśmy niedozajebywalni

dobra jebnijcie mu, bo ja już do tego patafiana nie mam siły... dno i muł nie człowiek...

A ty na tym dnie w tym mule się taplasz, szczyt inteligencji.
Strasznie nerwowy jesteś, mówię ci ucz się od kolegów.

o niefotogeniczności to ta druga Królowa pieprzyła głupoty
Dzięki za zdjęcia

Kto zna tego typa, co go przykrywał kołderką? On zrobił mi i focie na plaży nad ranem swoim padlinofonem i ja jom kcem.

Wracając do tematu...

Były też gry i zabawy...


I hameryka...


Wszystko zgodnie z BHP.

Choco pewnie skasował, bo mnie nienawidzi.
Poza tym czy na pewno chcemy oglądać zdjęcie z 6:30 rano po dwóch dobach chlania?

Generalnie jak Misiek pewnie zauważyłeś, staram się nie wchodzić z Tobą w interakcje, ale narysuję Ci to, bo fajny wątek schodzi na psy:
Koleś ma w nosie zloty, i czy jestesmy starzy czy nie. Wypuszcza Cię jak młodego i ma ubaw z tego, że zaperzasz się jakbyś honoru ojczyzny bronił przed ISIS. Jak słusznie Ci napisał- sam taplasz sie w gównie.A że zasrywasz forum postami zlotowymi, jak Skiljen i Gatinha informującymi o tym że jedno drugie puka byle tylko nikt nie pominął faktu, że byłes na zlocie i było zaj*biście i jesteś najlepszym fotografem na świecie i w ogóle bawiłes się jak król to ma świetną pożywkę. Podpuścić Cię jest stosunkowo prosto, więc nie twierdzę, że gość jest wybitnie inteligentny ale nie on na tej wymianie zdań traci.

:lupiniii

Kliknij logout i nie wracaj... ostatnio myślałem, że jesteś w miarę normalny... ale nie... Ty nie jesteś normalny... nawet nie jesteś przygłupi... gdyby w Sevre ustanowiono wzorzec idiotyzmu, to nawet byś się tam nie załapał, bo nawet tam nie mają takiej skali. Jesteś jedyny i wyjątkowy. To forum powinno Ci składać ukłony za samą Twoją obecność. Sam się podziwiam, że tracę 4 minuty mojego cennego czasu, żeby napisać posta na Twój temat. Jesteś po prostu człowiek ewenement!

nie jednak nie...

Bo Terefere to zła kobieta jest

:karenn to nie mogłaś tak od razu ?? na szczęście obyło sie bez rozlewu krwi

To może ja popatrzę, jak się rozwinie sytuacja

Guziu byłeś przewspaniały, kultura 100%, skuteczność również.

Dobra. To jest wątek Zlotowo-Zdjęciowy i może trzymajmy się tej wersji? Chyba, że niektórzy mają z tym problem...

:tytezterefere Niestety miszjon już akompliszowany

_sniegu dziękować

najlepsze to, że jak Insyzor chciał ich lać to sie nie wystraszyli

ja bym sie przestraszył chyba

:lupiniii, tylko pamiętaj - nie psuj już nam tego wontka, co? Niedobry człowieku

To mnie też zastanowiło, wybacz szczerość, ale też bym się raczej przestraszyła jego, a nie Ciebie, ale widocznie opanowałeś sztukę perswazji pozawerbalnej na poziomie , którego nie ogarniam

:guzio wlasnie nie widzialam calej akcji, teraz na forum sie dowiedzialam... jeszcze raz chcialabym przeprosic i podkreslic, ze absolutnie nie spraszalam znajomych, przyjechali znienacka

bardzo sie ciesze, ze nic sie nie stalo

Bardzo pozytywna impreza. Zazdroszczę.

spoko spoko. Przecież sam też byłem zdziwiony Kulturą jednak sie da więcej zdziałać