#theWalkingDead

Kto zginął i dlaczego Gleen? Dacie radę dalej to ogladać?

Komiks lepszy

Serialowcy to pewno na tv / film / serial

A po ile i gdzie?

A weź już nie maja jak widzów utrzymać to się chwytają takich tanich sztuczek?
Glenn to wybór zbyt oczywisty. Mam nadzieje ze Eugene. Albo Abraham

Batman padnie w next odcinku

Ciekawe czy ktoś znów wyskoczy ze spojlerem hehe

Rysio został zagryziony. Ola Lubicz zmieniła płeć. A Feliks Nowak wpadł na grabie.

:colinek_szczecin
Najbardziej zaskakujące byłoby jak by Neagan siebie parę razy z dużą siłą....

Ty poważnie ten crap jeszcze oglądasz?

a czemu nie?
Są tacy co Barwy szczęścia czy Na Wspólnej pociskają... czemu nie twd?

A czy Rick znów przepraszał i mówił, że nie ma racji, a reszta mu mówiła, że jednak miał rację?

:radioactive i umywam ręce...

Podobno to kamerzysta dostał... więc nie ma obaw

A Carl to jakoś teraz zakradnie się do kryjówki Negana?

Na razie kryjówka się zakradła do Karla

Czyli nici z ataku na kryjówkę Negana? Coś ten serial przekombinowany musi być

Sorry, ale serial o Zombie można kręcić w nieskończoność. Ale to się stało nudne już gdzieś w połowie 3 sezonu. Ja wolę już Kuchenne Rewolucje, bo tam coś się dzieje. Tu nie dzieje się już nic. Nic nowego nie wymyślą i nie wniosą, bo ile można

Etam nic. Dajo rade... i zombie to tło. Jak zwykle to żywi ludzie są zagrożeniem.
Tylko to czekanie dobija...
Ale poszukam se komiksu.

jak Ci się nudzi to Limitless obczaj, bo dajo radę

Pozdro+

Czyli w końcu Negan się pojawił i Lucile? No to teraz czekamy na "the whisperers". Z nudów wróciłem do oglądania serialu i jakoś da się to oglądać. Na razie pierwszy sezon "Fear The Walking Dead" jest nieco lepszy, bo nie nudzi tak strasznie. Szkoda, że jest tyle pozmieniane w serialu, ale najbardziej nie da się wybaczyć tego, że pozbyli się Andrei ( w komiksie to ona jest sharp-shooterem, obecnie jest z Rickiem i jest ogólnie niezłym badassem ). A bez Glenna świat TWD dalej się toczy Ja już dawno o nim zapomniałem.

[mogą być komiksowe spoilery]
:ryptun komiks BYŁ lepszy, dopóki Kirkman sobie go nie odpuścił Teraz od biedy wydaje jeden numer na miesiąc, a sam skoncentrował się na telewizji ( w końu TWD i spinoff to masa pracy ). Sam czytam z opóźnieniem jak zbiorą się 3-4 nowe wydania.

Abraham w komiksie ginie Eugine za to staje się kluczową postacią jeśli chodzi o technologię ( wyrób broni, amunicji, generatory, radio itp. ). Na razie żyje W TV pewnie zrobią z kolei zupełnie na opak, jak do tej pory. Przykładowo, pamiętasz jeszcze Sophię? Przypuszczam, że mało kto w ogóle ją pamięta W komiksie ona nadal żyje, a np. Carol już dawno nie ma. Takie trochę robienie na złość czytelnikom.

Masz, bo jeszcze nie znajdziesz
https://www.hellocomic.com/the-walking-dead/c1/p1

Nie wiem czy aż tak mi się nudzi...
Zwiastun mnie nie porwał. Bradley ewentualnie ale go tam mało...

:ryptun dzięki

No to jak na opak to niech by puknął Deryla albo Maggie...

Gleen, Neagan, Karl, Deryl - dość oryginalna forma zapisu tych imion

Ja zakończyłem przygodę z tym serialem na finale poprzedniego sezonu i z tego, co czytam to chyba niewiele tracę.

Nie ma znaczenia kto zginął (też stawiam na operatora, był z nami od pierwszego sezonu [i]), to tylko sztuczka producentów, żeby przy każdym small talku wszyscy mówili o serialu.
Czy oglądać… jako serial jest bardzo nierówny, najgorsze, że momentami się dłuży. Dla mnie plusem jest jednoznaczność przedstawienia dobra i zła i późniejsze dylematy jakie to wywołuje.
A na pierwszym miejscu stawiam przemiany postaci. Choćby ostatnie kilka odcinków z Rickiem i Carol. On przekonany o swojej sile zderzył się na koniec z rzeczywistością. Ona po zderzeniu z tą samą rzeczywistością próbuje ją odrzucić. Odcinek w rzeźni był chyba jednym z lepszych dla tej postaci

Najlepszy serial: Liga Mistrzów!

:staa pisząc o rzeźni masz na myśli motyw z Garethem? Jeśli tak, to zostało to bardzo ułagodzone względem komiksu ( no i postacie były inne i nie było wątku z fabryką bo ta to takie podchody do The Saviours ). W komiksie ostatecznie Rick torturował tych kanibali odcinając im wszystko po kawałku. To najbardziej bezwzględne wcielenie Ricka do tej pory. Natomiast czekam na the whisperers, bo to dopiero bedzie szok jeśli serial podobnie zrobi co i komiks

:salival Nie, nie. Jeden z ostatnich odcinków, 13 w 6 serii. Perełka między zapychaczami (posuwaczami fabuły) a modrobiciem
——————————————

:staa to jeszcze nie dotarłem tam i wątek ten chyba nie pojawia się też w komiksie. Ja dopiero 5 sezon z trudem przechodzę, bo to straszna opera mydlana jest.