bez jaj, to sa naprawde fajne jaja

https://youtu.be/cv-nl8S6IOw

Żeś się nieźle zahibernował...

A ja lubię kabarety, jest tego na tyle dużo, że trafiają się świetne perełki. Nie lubią kabaretów najczęściej Ci, którzy widzą raz na ruski rok jakiś denny skecz w TV przy okazji Opola czy czegoś tam. A scena kabaretowa jest cholernie szeroka, inteligentnych monologów, skeczy i dobrych piosenek jest sporawo. Starczy, bo się rozpisałem :x

:thurgon tylko czasem brak czasu i chęci, by wyławiać te perełki z zalewu chłamu, kiczu i denności. Jakiś czas temu kabarety tworzyli ludzie z dużym poczuciem humoru i oryginalnymi pomysłami. Jak się okazało, że można na tym nieźle zarobić, to rzuciły się do "pracy artystycznej" rzesze miernot nastawione tylko na zysk. I tak mamy dziesiątki kabaretów, przy których jak się parsknie raz, czy dwa, to już wielki sukces. Resztę zrobiły cykliczne programy telewizyjne, dla których na siłę tworzono materiał.
Kiedyś koncerty kabaretowe odbywały się, jak kabaret miał program. Teraz kabaret musi mieć program, bo ma regularne występy. Więc się tworzy taśmowo. Swoją drogą, że autorom/aktorom/kabareciarzom nie wstyd tak się sprzedawać...

Potem..."Bajki dla potłuczonych" i już nigdy

Wczoraj, zainspirowany wcześniejszym postem, oglądałem sobie to:

https://www.youtube.com/watch?v=FGEbvDuT5TY

Polecam. No chyba, że ktoś ma mały transfer.

No jak to?! Nie mówcie że nie śmieszą was przedstawienia w których występujący zachowują się jakby mieli dysfunkcje umysłowe! Przecież nie od dziś wiadomo że nie ma na tym świecie niczego zabawniejszego niż osoby niepełnosprawne, a chorzy i cierpiący istnieją tylko dla uciechy tłumów. : /

Coś tam śmiesznego zawsze się znajdzie.
Ale ta Conchita to opublikowana w maju 2014, nawet nie posiadając tv juz to w tv widziałam gdzieś w gościach będąc.
W dobie internetu trudno robić jeden program rocznie.

Moim zdaniem takie Hrabi trzyma cały czas poziom i to poziom starych Potemów, połączenie kabaretu i teatru w bardzo dobrym wykonaniu. Smile? Świetni na żywo, tak samo jak Łowcy B. Tu też trzeba dwie rzeczy zdecydowanie zdystansować od siebie - kabaret w tv, a kabaret na żywo. To zupełnie dwie odmienne bajki.

:thurgon noooo jak to są te Twoje perełki, to nie chcę wiedzieć, co Ty uważasz za nieśmieszny kabaret

:gogosiek Kwestia gustu Mnie Potem bawiło i Hrabi też mnie bawi, zwłaszcza na żywo.

Edek: Tak samo jak Poniedzielski, niektóre Andrusy, większość starego zagłębia zielonogórskiego, tey i monty python. A łowcy B na żywo są cudowni o ile ktoś lubi absurd. Smile z nowej linii na żywca też jest piękny i zdania nie zmienię

https://www.youtube.com/watch?v=BypStqicF-g