W związku z trwającą ciszą wyborczą, brakiem prasy i ogólnym spadkiem czytelnictwa w Polsce zwracam się do Szanownych Bojowniczek i Bojowników z niniejszą propozycją:
CZERWONY MAK - ODCINEK 1
Baronowa Orczy
przekład z angielskiego Zofii Sokołowskiej
I.
Paryż: wrzesień 1792.
Wzburzony, szemrzący tłum istot, które z imienia tylko były ludźmi, sprawiały zaś wrażenie dziczy roznamiętnionej, kipiącej nienawiścią i żądzą zemsty. Przed samym zachodem słońca napełniała ona plac, na którym w dziesięć lat później, dumny władca wzniósł nieśmiertelny pomnik gwoli sławy narodu i własnej próżności.
Przez większą część dnia pracowała tu gilotyna: wszystko, czem Francya chlubiła się przez szereg wieków, wszystko, co posiadało starożytne nazwisko i błękitną krew w żyłach, ginęło pod nożem w imię wolności i braterstwa. Rzeź ustała na schyłku dnia dopiero i tłum rozproszył się, dążąc do rogatek, gdzie przed samem ich zamknięciem czekało na Paryżan inne, nader ciekawe i zabawne widowisko.
Nie było dnia, żeby ta rozrywka chybiła: ci arystokraci byli tak głupi! Wszyscy prawie pochodzili ze starej szlachty, która niegdyś okryła Francyę chwałą.(...)
https://100lattemu.pl/relaks/powiesc/czerwony-mak/9600-czerwony-mak-odcinek-1
CZERWONY MAK - ODCINEK 1
Baronowa Orczy
przekład z angielskiego Zofii Sokołowskiej
I.
Paryż: wrzesień 1792.
Wzburzony, szemrzący tłum istot, które z imienia tylko były ludźmi, sprawiały zaś wrażenie dziczy roznamiętnionej, kipiącej nienawiścią i żądzą zemsty. Przed samym zachodem słońca napełniała ona plac, na którym w dziesięć lat później, dumny władca wzniósł nieśmiertelny pomnik gwoli sławy narodu i własnej próżności.
Przez większą część dnia pracowała tu gilotyna: wszystko, czem Francya chlubiła się przez szereg wieków, wszystko, co posiadało starożytne nazwisko i błękitną krew w żyłach, ginęło pod nożem w imię wolności i braterstwa. Rzeź ustała na schyłku dnia dopiero i tłum rozproszył się, dążąc do rogatek, gdzie przed samem ich zamknięciem czekało na Paryżan inne, nader ciekawe i zabawne widowisko.
Nie było dnia, żeby ta rozrywka chybiła: ci arystokraci byli tak głupi! Wszyscy prawie pochodzili ze starej szlachty, która niegdyś okryła Francyę chwałą.(...)
https://100lattemu.pl/relaks/powiesc/czerwony-mak/9600-czerwony-mak-odcinek-1