OSTRÓW. (ŚMIERTELNY WYPADEK).

Siedemnastoletni syn mistrza młynarskiego Winkowskiego z poblizkiego Gutowa, jedynak, zastępował swego pod broń powołanego ojca w pracy, przyczem spad, na niego miech mąki. Wskutek odniesionego obrażenia wyzionął nieszczęśliwy po kilku godzinach ducha.


PONIEC. (DZIWOLĄG.)

W poblizkiej wiosce Robczysku krowa u gospodarza Józefiaka wydała na świat dwa cielęta, zrośnięte grzbietami. Krowa uległa zniszczeniu, a z nią i cielęta. Cielęta mają jednak wysłane być do Berlina do zakładu naukowego.


CENY MAKSYMALNE NA KORĘ.

Z dniem 1. marca jak donoszą z urzędowej strony, poczną obowiązywać ceny maksymalne na korę dębową i świerkową oraz na drzewo kasztanowe. Bliższe szczegóły podają urzędowe organa publikacyjne.


ATRAMENT PODROŻEJE.

Związek niemieckich fabrykantów atramentu postanowił dalszą podwyżkę na atrament i ustanowienie nowych cen dla handlu detalicznego.


BYDGOSZCZ (12 MK. ZA KURĘ)

Pewna gospodyni z okolicy przyniosła na targ pięć kur, żądając za sztukę nie mniej nie więcej jak „tylko" 12 marek (!) Powiadomiono o tem policję, która na rachunek lichwiarki sprzedała wszstkie kury po 6 mk. za sztukę.

Kurjer Poznański, 26-02-1916


STRASZNA ZEMSTA.

Z Sosnowca donoszą:
W tych dniach przechodzącego ulicą p. Z. jakaś nieznana kobieta oblała gryzącym jakimś płynem. Nieszczęśliwy odniósł straszne poparzenia całej twarzy, przyczem grozi mu utrata wzroku. Awanturnicę aresztowała policya niemiecka, przyczem okazało się, że owa „dama” specyalnie przyjechała z Warszawy, aby wywrzeć swą zemstę. Zbrodniarkę aresztowano, a w całej tej sprawie prowadzi się energiczne śledztwo.

Ilustrowany Kuryer Codzienny, 26-02-1916


https://100lattemu.pl/