Co powoduje, że celnik/strażnik ochrony lotniska w dwóch na trzy przypadki wybiera akurat mnie do kontroli bagażu, kontroli pod kątem narkotyków/materiałów wybuchowych albo kontroli dokumentów?
Na przykład: duże lotnisko, tłum ludzi w 8 stanowiskach kontroli bezpieczeństwa, pan celnik stoi i obserwuje przez dłuższą chwilę, po czym podchodzi do mnie i zaprasza na kontrolę.
Inny przykład: małe lotnisko, kontrola, przeszłam przez bramkę, a torba przez prześwietlenie bez przygód, zabieram swoje zabawki na bok, żeby się spakować/ubrać. Znikąd pojawia się pan ze szmateczką na patyczku i pyta czy może sprawdzić moje kieszenie i mój bagaż.

Tylko na lokalnym małym lotnisku dają mi spokój. Latam bardzo często, a ruch jest mały, więc z piątkową poranną zmianą jestem na "cześć"

Jest jakaś lista podejrzanego ubioru i zachowań, w którą niechcący się wpasowuję?

za duzo latasz, podejrzenie szmuglowania!!

Stirlitz szedł ulicami Berlina, coś jednak zdradzało w nim szpiega: może czapka-uszatka, może przypięty do piersi rosyjski order, a może ciągnący się za nim spadochron?

Tak jakoś mi się skojarzyło

Mojej przyjaciółce grzebali kiedyś w koku

Lubisz półpłynne żółtko

Za ładna jesteś.

Jesteś zbyt pewna siebie, co wzbudza czujność i podejrzliwość celników. Zaczniesz zgrywać zagubioną, przestraszoną sierotę i też Cię wyhaczą. Tak mówił celnik.

Może masz ten sam typ urody co Abelard Giza

patologiczne spojrzenie

ja jak zawsze wchodzę do marketu to ochroniarze zaczynają mnie ostrożnie śledzić, zawsze wtedy odwracam się z zaskoczenia i napawam się tym przerażeniem w ich oczach

Mi ostatnio chcieli szukać papierosow w walizce. Pewnie przez to że 5,5 roku nie palę.

Kałasznikow na plecach?
Czy to nie to?

Zgaduję: masz kształtne piersi???

Nie latasz z dziećmi. Tylko raz mi się zdarzyło, że sprawdzali ubrania na obecność substancji (nie wiem jakich). Przy czym sprawdzali moją córcię, lat 5. Chyba wyglądała na terrorystę

:Watgurth ej, moi rodzice właśnie polecieli do jednego kraju, gdzie mają bzika na punkcie terroryzmu itp., przy kontroli celnej nie sprawdzą mojej historii przeglądarki, nie? ani historii wypożyczeń w bibliotece (wszystkie książki które zawierają cokolwiek o kaboom lub podpaleniach są u mnie )

Najsensowniejsza odpowiedź od :piesa_kaflowowego JM schodzi na psy
Czyli muszę zaakceptować swój los?

:wathgurth już chciałam napisać "a jak nie mam dzieci, to co mam zrobić?", ale boję się, że mi zaczniesz tłumaczyć


:Thurgon

Kontrolowałbym

:queen_of_chocolate Może masz cyce jak donice i ładną facjatę.

:queen_of_chocolate Przepraszam, nie chciałem.

Zabieranie spadochronu faktycznie nie jest najlepszym pomysłem.

paaanie, jak zabieram spadochron, to jest całe zamieszanie i pół obsługi się zbiega. Zupełnie inna historia.

:whisky
Zostawiłabym drobne w kieszeni i nie wyjęła tableta z etui...

Mi kiedyś kazali zdjąć buty. Wzięłam je do łapki i przelazłam przez bramki. Miny obsługi mi powiedziały wiele.