Polit-post, bardziej tu chodzi o politowanie niż politykę.
Zatem, jak Purkuś tłumaczył, idzie nowe, lepsze, zaufani ludzie, sprawdzeni, lokalni, oddani sprawie (tego nigdy nie udało się ustalić, jakiej sprawie). W ruchu są prawdziwi społecznicy, a nie jak w innych partiach karierowicze, politykierzy. Nie chodzi o dorwanie się do koryta i konfitur, nie chodzi o władzę dla władzy, bo takie rzeczy to w partiach, a w ruchu jest nowa lepsza jakość.
Poseł Kukiza, który był tak sprawdzony i zaufany i zajefajny, że ho ho ho - tylko, że na początek nie załapal się już do klubu Kukiza, tak sprawdzony, pewny i zaufany i ho ho ho.
Jakiś czas temu, 2 tygodnie temu, łże media próbowały posła zdyskredytować, że niby jak burak się zachował, że jak partyjniak rodem z pzpr w teczce przywieziony na prownicję (a wiadomo, że na listach ciasteczkowych takowych nie ma, bo to nie partia). No i faktycznie, nieprawda, jest nagranie ze straży miejskiej, bo połączenia na numery "emergency" są nagrywane.
(od 9:11 jest o pośle)
https://www.youtube.com/watch?v=u1esgTt4q8Q&t=550
I co? Kłamstwa.
Żaden partyjniak, bo Kukiz'15 to nie partia, a nawet do klubu pan poseł nie należy.
Żaden w teczce przywieziony, bo lokals, autochton wręcz.
Nie wyzywał w pezetpeerowskim stylu straży miejskiej, bo za pzpr nie było straży miejskiej.
I żaden partyjny kacyk, bo zwykły poseł.
Purkus, fajnych ludzi nam zaoferowaliście, gratuluję gustu!
PS: tak, to ten gość co chciał w piątki skrócić obrady, bo do domciu trzeba jechać. Przy okazji ciekawe jak mu się podoba wyrabianie nocek Ale ważne, że nie ma już peło, jest lepiej.
Zatem, jak Purkuś tłumaczył, idzie nowe, lepsze, zaufani ludzie, sprawdzeni, lokalni, oddani sprawie (tego nigdy nie udało się ustalić, jakiej sprawie). W ruchu są prawdziwi społecznicy, a nie jak w innych partiach karierowicze, politykierzy. Nie chodzi o dorwanie się do koryta i konfitur, nie chodzi o władzę dla władzy, bo takie rzeczy to w partiach, a w ruchu jest nowa lepsza jakość.
Poseł Kukiza, który był tak sprawdzony i zaufany i zajefajny, że ho ho ho - tylko, że na początek nie załapal się już do klubu Kukiza, tak sprawdzony, pewny i zaufany i ho ho ho.
Jakiś czas temu, 2 tygodnie temu, łże media próbowały posła zdyskredytować, że niby jak burak się zachował, że jak partyjniak rodem z pzpr w teczce przywieziony na prownicję (a wiadomo, że na listach ciasteczkowych takowych nie ma, bo to nie partia). No i faktycznie, nieprawda, jest nagranie ze straży miejskiej, bo połączenia na numery "emergency" są nagrywane.
(od 9:11 jest o pośle)
https://www.youtube.com/watch?v=u1esgTt4q8Q&t=550
I co? Kłamstwa.
Żaden partyjniak, bo Kukiz'15 to nie partia, a nawet do klubu pan poseł nie należy.
Żaden w teczce przywieziony, bo lokals, autochton wręcz.
Nie wyzywał w pezetpeerowskim stylu straży miejskiej, bo za pzpr nie było straży miejskiej.
I żaden partyjny kacyk, bo zwykły poseł.
Purkus, fajnych ludzi nam zaoferowaliście, gratuluję gustu!
PS: tak, to ten gość co chciał w piątki skrócić obrady, bo do domciu trzeba jechać. Przy okazji ciekawe jak mu się podoba wyrabianie nocek Ale ważne, że nie ma już peło, jest lepiej.
Ostatnio edytowany:
2015-12-29 10:46:53
--
b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b