Szefowa się w końcu wku*wiła i opublikowała nagranie w Internecie
P.S. To akurat nie z mojego oddziału.
Bojowniczka kalisi dzielnie czuwa na zmianie
https://www.youtube.com/watch?v=jE9sxWCkAqY&feature=youtu.be
Ja naprawdę nie rozumiem... Co trzeba mieć w głowie, żeby ryzykować za kilka złotych. Ostatnio np. "udaremniłam" kradzież maseczki wartej 1,65 zł A jakbym się tak wkurzyła i wezwała ochronę albo policję? Może i niska szkodliwość czynu, ale jaki to wstyd
Mieliśmy też kobietę, która przyszła i ukradła kilka cenówek (tak, dobrze myślicie, kilka karteczek z wypisaną ceną). Po cholerę jej to? No nienormalni ludzie
P.S. To akurat nie z mojego oddziału.
Bojowniczka kalisi dzielnie czuwa na zmianie
https://www.youtube.com/watch?v=jE9sxWCkAqY&feature=youtu.be
Ja naprawdę nie rozumiem... Co trzeba mieć w głowie, żeby ryzykować za kilka złotych. Ostatnio np. "udaremniłam" kradzież maseczki wartej 1,65 zł A jakbym się tak wkurzyła i wezwała ochronę albo policję? Może i niska szkodliwość czynu, ale jaki to wstyd
Mieliśmy też kobietę, która przyszła i ukradła kilka cenówek (tak, dobrze myślicie, kilka karteczek z wypisaną ceną). Po cholerę jej to? No nienormalni ludzie
Ostatnio edytowany:
2015-12-05 00:40:57