:best30
Skoro dla ciebie telewizja publiczna ogranicza się do telenoweli i debiloseriali a teatr do jednej sztuki, to o czym my mamy rozmawiać?
edit:
Nikt nie protestuje pod kościołami, bo ludzie mający otwarte umysły są na tyle inteligentni, że zdają sobie sprawę z odrębności i wolności różnych grup społecznych. W drugą stronę - jak widać - to nie działa.
Skoro dla ciebie telewizja publiczna ogranicza się do telenoweli i debiloseriali a teatr do jednej sztuki, to o czym my mamy rozmawiać?
edit:
Nikt nie protestuje pod kościołami, bo ludzie mający otwarte umysły są na tyle inteligentni, że zdają sobie sprawę z odrębności i wolności różnych grup społecznych. W drugą stronę - jak widać - to nie działa.
Ostatnio edytowany:
2015-11-23 11:55:00
--
tylko spokojnie.