Ktoś z Was to oglądał?
https://www.tvp.info/22751639/wicepremier-glinski-zrodla-mowily-ze-bedzie-tam-pornografia-mialem-obowiazek-sie-ustosunkowac-do-tych-informacji

https://wyborcza.pl/1,75478,19229917,wicepremier-glinski-zrodla-mowily-ze-bedzie-tam-pornografia.html#BoxGWImg

Miałem wrażenie, jakbym miał znowu czarno-biały telewizor i słyszał sztywnych Panów mówiących o jedynie słusznej wersji życia i poglądów.

Tu nieco więcej cytatów:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19230204,czegos-takiego-w-telewizji-jeszcze-nie-bylo-glinski-minister.html#MT

A tu efekt rozmowy:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19230263,tvp-zawiesilo-karoline-lewicka-po-programie-z-wicepremierem.html#Czolka3Img

A tu całym program
https://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/minela-dwudziesta/wideo/22112015-2010/22458025

O, jak już cytujemy wybiórczą

"Minister kultury"
Liroya mogli na to stanowisko wziąć, większą kulturę prezentuje...
Ale kierunek słuszny: dziennikarzy się zwolni, zatrudni ludzi liżących dupy, do tego odpowiednio przedstawione statystyki i wracamy do złotych czasów prl-u



Elektorat pisiorów będzie zachwycony.

Ciekawe kiedy któryś z tych wszystkich oburzonych był ostatnio w teatrze.

Abstrahując od wszelkich artystycznych kontekstów: szybko poszło, jak widzicie - sztuka sztuką, życie życiem
(A stołek stołkiem )

:bbirdy Cieszę się, że gazwyb informował o problemie już wcześniej, gdy ****** z peo się oburzyli. Tym bardziej cieszę się, że nadal oburzenie gazwyb wyraża, niezależnie od opcji politycznej.

Nie wiem, co myślą sobie popisowcy, ale ja daleki jestem od ingerowania w to, co i jak wystawia się w teatrze. Nie jestem zwolennikiem cenzury, bez ale.
Jeśli spektakl, film, koncert, może dla kogoś być nieładny, to dobrze, że wie z wyprzedzeniem, gdzie ma nie iść, aby nie doznać nieoczekiwanego szoku.

W sumie to siedzę i rżę ze śmiechu.
Czy ktoś jest tu na tyle dorosły i pamięta film "Ksiądz" z 1994 roku o duchownym pederaście (dzisiaj - geju) ?

W rzeczonym 1994 poszedłem do kina ( a film był wyświetlany tylko w niedużych kinach tzw. studyjnych ) w Lublinie - "Chatka Żaka"; owoż przed kinem zgromadzenie dewiantów religijnych prawie przejść nie dało; jeden z krzyżem na mnie się rzucił i "ojczenaszył" na mnie, a ja autentycznie w głos płakałem ze śmiechu.

Czy coś się zmieniło ? Nie - nic; idzie ku gorszemu.

P.S. Tak nawiasem to "góźdź żelazny"
https://joemonster.org/phorum/read.php?f=15&t=2286865#2286867

Jestem zwolennikiem zachowania pewnych podstaw. Obnażanie się na ulicy i na deskach to nie jest to samo, ale krzyczeć o rozszalałej cenzurze z powodu stawiania przeszkód chcącym się otwarcie pieprzyć za publiczne pieniądze? Teatr z dotacją to nie trzecioligowy klub go-go, nie musi - a wręcz nie powinien - być dosłowny. Nie strzela się prawdziwymi pistoletami, nie leje po scenie moczem, nie broczy prawdziwej krwi, nie leje się po deskach spermy.

Krzyk o tę karykaturę sztuki, jakby zagrożona była wolność słowa, a brak zgody na ten popis równał się wprowadzeniu państwa na wzór Iranu. Śmieszne.

:bbirdy powiedz, byłeś na tym spektaklu, że uważasz go za "karykaturę sztuki" czy zamierzasz "ojszenaszyć" jak przed wyżej wspomnianym przeze mnie filmem ?
Skąad wiesz o czym był spektakl, skoro go jeszcze nikt nie widział ??
P.S. Żaden z tych idiotów, którzy mi krzyżem przenajświętszym przed oczami machali nie widział filmu.

:czary_mary akcję osobiście nakręcili obecni Wielcy Obrońcy Wolności Teatruhttps://wyborcza.pl/1,75475,19157669,aktorzy-porno-i-seks-w-teatrze-rezyserka-protesty-jesli.html

Dopiero później reżyserka zaczęła twierdzić "uprzedzamy wszystkich, że będą aktorzy porno", a zapytana o sceny seksu odpowiadała "proszę przyjść i zobaczyć". Wcześniej - jak widać powyżej. Nagość jest normalna, pornografia to też ekspresja.

Nikt nie będzie mi mówił, jak mam żyć. Już na pewno nie banda chorych fanatyków, którzy klękają na samo hasło "krzyż"...

:bbirdy ja tylko zapytałem - byłeś na tym spektaklu, żeby go oceniać czy nie ?
Zadałem całkiem proste pytanie; dasz radę odpowiedzieć, czy będziesz ( jak ci religijni idioci przed Chatką Żaka w 1994 ) krzyżem mnie żegnać ?

A nagość nie jest normalna ? Pornografia to tylko pokaz intymnych zdarzeń; czy naprawdę żaden z tych pomyleńców, którzy wyli "ojczenasz" we Wrocławiu nie uprawiali seksu ?
No przestańcie mnie śmieszyć

:czary_mary Mam nadzieję, ze nie zabronią wystawienia sztuki o sraniu i pierdzeniu. Sranie i pierdzenie towarzyszą ludzkości od tysiącleci i ludzie chcą oglądać teraz to na deskach teatrów - zwłaszcza teraz, na trudne czasy potrzeba jest odważna sztuka. Pewnie znajdzie się grupa fanatyków z zaszytą kiszką stolcową, która będzie protestować.
Przecież sranie i pierdzenie jest normalne, czy naprawdę żaden z tych pomyleńców we Wrocławiu nie sra?
No przestańcie mnie śmieszyć

Cieszę sie, ze tak wielu ekspertów tetrologów tu się zebrało. Ludziom teatr nie jest obojętny. Tak mi się jedna scena z Misia przypomniała, co się w teatrze może człowiekowi stać. A w związkach, to już dopiero, Tradycja się tam urodziła

:bbirdy problem jest głębszy niż ta jedna sztuka. Gliński właśnie pokazał, jakie nowa władza ma oczekiwania względem telewizji publicznej: stulić dziób i nie zadawać niewłaściwych pytań. A jak nie, to wypier@lać z NASZEJ telewizji.
Minister kurw@ kultury? Raczej minister cenzury.

Ahh, cenzura jak za starych, dobrych czasów co :best30? Zdawać by się mogło po tym co kiedyś pisałeś że i sztuka o sraniu i pierdzeniu by ci nie przeszkadzała, bo w końcu wolność jest, ale jak widać PZPR w tobie nie umarł, i ma się dobrze Jak tam, ile donosów już puściłeś przeciwko wrogom jedyne słusznej władzy?

:kashpir a naród ich demokratycznie wybrał, w pełni świadomie, wszak wcześniej już rządzili i doskonale było wiadomo, czego się spodziewać...

E, zaraz, kto to mówił, ze straszenie PiS-em się znudziło?

:tomcat_tc yeah! Zabawna jest ta narracja o PZPR - jak na komendę, od paru tygodni, postępowi działacze straszą PZPRem. Niestety trochę niedorobiona jest ta narracja. Przecież zawsze PZPR był dobry - kuźnia patriotów i ludzi honoru (w końcu sami komunę obalili), c'nie?

Cóż, pod koniec I aktu "Hair" wszyscy aktorzy latają po scenie jak ich FSM stworzył. A jakoś nie słyszałem, żeby ktoś przeciw temu protestował.

:tilliatillia nie podpowiadaj!

Pytanie-zagadka: czy dana sztuka nie może sie obyć bez kopulacji? Zawsze aktorzy grali swoją rolę: umierali na niby, walczyli na niby, nie byli prawdziwymi duchami etc. Czy bez aktorów porno i kopulacji na scenie widz nie będzie w stanie dosięgnąć głębi tej sztuki, czy tylko chodzi o zwabienie gawiedzi żądnej ruchanka na żywo? Zgodzę się z tym, że zawsze znajdzie się grono chętnych do oglądania rozebranych performerek(jak to kuźwa napisać poprawnie?) malujących swoimi waginami, taplających się w wymiocinach itp.Czy to też wyląduje w teatrze? Przecież wymiociny, krew menstruacyjna to zwykłe rzeczy, może z tego nie powinno robić się z tego tematu tabu? Czy wiarygodny jest Hamlet, który nigdy nie puścił pawia, ani nie postawił klocka?
Może w tym nie chodzi o bigoteryjną cenzurę cycka, tylko o obronę dobrego smaku i kultury?

Jakąkolwiek ta sztuka by nie była, i abstrahując od zapędów naszego ministra, babka w TVP dała dupy w tym programie. Sam bym ją zawiesił

:best30 o właśnie babka zasiała wiatr i zebrała burzę, a robi się z niej ofiarę systemu.

Wicepremiera słuchać, a nie przesłuchiwać, no!

A w teatrze tylko moralnie uzasadnione patriotyczne sztuki, a nie jakaś demoralizująca wolność artystyczna.

:best30

Dlaczego ktoś ma mi odbierać prawo do oceny, czy dany spektakl przekroczył granice mojego dobrego smaku? Można próbować cenzurować wydarzenia publiczne, ogólnodostępne, jak chociażby Teatr Telewizji. Ale nie sztukę, na którą mogą się dostać tylko ci, którzy świadomie kupili bilety i ruszyli tyłki sprzed laptopa.

Sprawa jest prosta - artysta powinien mieć prawo do uprawiania swojej sztuki a ja powinienem mieć prawo do jej zignorowania, proste. Nie znoszę chrześcijańskiej mitologii więc nie chodzę na pasterkę ale k*rwa nie protestuję pod kościołem. A państwo nie jest od oceniania czym sztuka jest a czym nie jest, to już sprawa odbiorców. Czy złamali jakieś regulacje prawne? Nie sądzę.

:tilliatillia takie podejście wiele by tłumaczyło, np. niską jakość produkcji publicznej TV, gdzie widownię przyciąga się programami na poziomie "Trudne sprawy", czy "Zajebiste przypadki sędziny Wesołowskiej" - dobrze, że prywatni nadawcy robią kasę na tym chłamie, ale publiczne media powinny bardziej "podciągać" intelektualnie widownię, zamiast podążać łatwiejsza drogą. Cóż, widać teatry dołączają do tego trendu, ale nie sadzę aby to podnosiło poziom kultury w społeczeństwie. Fajnie, że prywatne podmioty serwują prostą rozrywkę, bo taka też jest potrzebna, ale dla równowagi, publiczna strona powinna trzymać się serwowania bardziej ambitnych treści - tak aby zachować jakąś równowagę w zidioceniu społeczeństwa.

:kviatu to że nie protestujesz pod Kościołem to twój wybór - na szczęście masz prawo to robić i nikt ci nie dyktuje na ile możesz z niego korzystać.