Pojechałem wczoraj na wieś na działkę. Przychodzi sąsiadka i mówi - ty się znasz na grzybach to chodź i powiedz co to za grzyby. Przychodzę i widzę ładnie wykoszony trawnik i milion młodych opieniek! Kępka przy kępce, jak w jakiejś hodowli. Do tego pod młodymi sosenkami maślaki. Złaziłem jak głupi całą działkę u siebie i nic. Dawno temu i umnie zdarzały się takie wysypy. Miałem zrobić zdjęcia ale brakło mi dnia. Jeszcze jestem w szoku.
Ps. W piątek krótki wypad do lasu tam gdzie tydzień temu, tylko 2 maślaki, 2 podgrzybki i 6 prawdziwków ( w tym dwa giganty).
Ps. W piątek krótki wypad do lasu tam gdzie tydzień temu, tylko 2 maślaki, 2 podgrzybki i 6 prawdziwków ( w tym dwa giganty).
Ostatnio edytowany:
2015-10-25 18:18:43
--