Tak się złożyło, że mam trochę poobdzierane i posiniaczone nogi, a na domiar złego przesuszoną skórę na nich (rower ). W sobotę muszę założyć krótką kieckę. Jest jakaś metoda, żeby je doprowadzić do porządku?
Na siniaki maść z heparyną (np Lioton 1000 choć tańsza jest zwykła heparyna), posmarować grubo masłem do ciała albo kremem z Ziai "Masło Kakaowe", tym do twarzy tłustym i powinno przejść. No i jak nie przejdzie to Sally Hansen rajstopy w sprayu. Na otarcia pomiędzy polecam Sudocrem.
Bielenda ma serię korektorów do ciała, Color Control, Dynamic Do-All lub Blur Effect. Polecam ten drugi, delikatnie przykrywa siniaki i inne paskudy, nie ma żadnego brokatu ani innego świecidła.
:kocia_mama zawsze coś koło 25zł - zależy na jaką aptekę trafisz. Tylko oszczędnie używaj. Heparyna rozpuści skrzep pod skórą - którym jest siniak - i przyspieszy jego wchłanianie. A rany muszą się zagoić po prostu, nic na to nie poradzisz. Możesz spróbować je zamalować korektorem właśnie, choć efekt może być mocno średni.
Duży dekolt i prześwitująca sukienka załatwi sprawę, 9/10 facetów nie zwróci uwagi na przesuszoną skórę, ten dziesiąty będzie raczej zainteresowany pozostałymi dziewięcioma
Na siniaki najlepsza maść z arniki, w 3 dni działa cuda.
--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."