nope. Tynfie 2...

Burak....



Ścieramy młody świeży na tarce (Dwa lub trzy). Dodajemy dwa kwaśne jabłka. Również starte. Oczywiście bez skórki. 5 łyżeczek ostrego chrzanu dodajemy. Sok z polówki cytryny. Szczyptę cukru. Posiekana natka pietruszki. Zmieszać i podawać do obiadku

:gogosiek Ty Maryja Magdalena... Rzuć kamienia święta :P

zgłosiłam za wyzywanie od dziwek

Oooo! Widzę, że zebrała się jednak gromadka chętna bronić tego chodzącego wora alkoholu.

Maciek, stawiasz flaszkę nowym koleżankom i kolegom?

Lasowy, nie tylko obrońców - jest też głos rozsądku - Pietafon. (W życiu nie pomyślałabym, ze mogę mu dać okejkę. No cóż - życie rewiduje poglądy i opinie)

:gogosiek hehehehehehehehehehee



No to specjalnie dla Ciebie



3-4 cebule
sól, cukier do smaku
2-3 łyżki oleju]
1 łyżeczka musztardy
sok z cytryny ok 3 łyżki
szczypiorek lub natka pietruszki


Obraną cebulę pokroić w piórka i włożyć do wrzącej, osolonej i ocukrzonej wody, gotować tak do miękkości, następnie odcedzić. Wystudzoną cebulę skropić sosem przygotowanym z musztardy, oleju i soku z cytryny. Po wierzchu posypać natką pietruszki lub szczypiorkiem.

Pietafon to leszcz ale ma dobra pamięć. Dzięks.

Teraz wszyscy mogą sobie przypomnieć, jak to "schorowany" typ filtruje nereczkę piwkiem a potem pędem na dializę Jeepem 5.7 l.

Przytulcie go

dobra, przyznać się kiedy wymyśliliście pomysł na tę "gównoburzę"? Moim zdaniem troszkę nierówno podzieliliście siły ale całkiem ok się czyta

Nikogo nie bronię. Głupota jest głupotą. Nieodpowiedzialność - nieodpowiedzialnością.

Ale wkoorwia mnie postrzeganie każdego rencisty czy ogólnie - korzystającego z publicznej pomocy - jako gnidy, wyłudzacza, roszczeniowca, co sam se zapracował na złamany paluszek, a teraz cycka wszystkich po kolei. Bez odrobiny refleksji, generalizowanie jak wuj, a i taka gdzieś tam, koorwa, zazdrość - o nic nie robi, w domu siedzi, w nosie dłubie, kasa leci.

Nie pije, bo akurat od kilku lat nie ma ochoty. ale pewnie i tak chla, tyle, że w ukryciu.

Tak - to osobista wycieczka. Tak - osobiste, koorwa, doświadczenia.

Ulało mi się.

I ulżyło - tak trochę.

trochę przedobrzyli, do trzeciej strony wyglądało legitnie

A i jeszcze dziwi mnie jedno - nie raz graliśmy razem w Left for Dead 2, popijałeś sobie wtedy z lubością piwko (i to nie jedno) i nawet nie pisnąłeś, że Cię nera szarpie.
Teraz robisz wielkie halo z byle gówna i na siłę próbujesz zwrócić na siebie naszą uwagę. WTF?
Wydaje mi się, że to pic na wodę fotomontarz i jesteś zwykła atencyjną dziwką i tyle w temacie

:pietafon ja? Atencyjną dziwką? Napisałem raptem 3 tematy na swój temat, przypadkowo jeden trafił na główną.
A ty tak się domagasz uwagi że specjalnie kupiłeś Multiplę by o tobie pisali Ty wydałeś kupę forsy na to by być w centrum uwagi i kto tu jest attention whore?

Multipla w centrum uwagi, chyba Departamentu ds. Zagrożeń Dobrego Smaku

Pietafon, kur*wa ogarnij się. Fotomontarz? Ja jebię

:maciek_cherokee kupę forsy

:kaab takie powiedzenie jest - mówi Ci to coś?

Pewnie już jest dziabnięty, dlatego pisze takie pierdoły.

:pietafon a co dopłacił ci poprzedni właściciel żebyś wziął ?

Pietafon - sprawdziłam - w powiedzeniu też obowiązują zasady ortografii

:lasowy nikt nie twierdzi, że Maciek jest święty. Ale Wasze jazdy, że dzięki temu pozbył się nerek, są z lekka nie na miejscu. Może trafić na mnie... może trafić na Ciebie. Takie życie. Moja ciotka paliła 3 paczki radomskich dziennie i dożyła 96 lat. Maciek w tak młodym wieku stracił nery... bo pił? Nie ma to żadnego znaczenia. Wszystko zależy od uwarunkowania organizmu i genetyki. Mój sąsiad chlał codziennie litr wódki i żył. Nagle postanowił nie chlać i kilka dni później zszedł na zawał.

Ale Wy o NFZ-tach się będziecie się rozwlekać i tym podobnych piardach... macie przykład Kulczyka... zgromadziłem miliardy i pierdyknąłem w kalendarz na zwykłym zabiegu...

Jebią mnie te Wasze i moje składki... chcecie żyć, czy pierfolić o życiu?

Co za nerdy!

Aj, a pokażcie mi choć jedno badanie wskazujące że alkohol niszczy nerki, bo ja to tylko o wątrobie słyszałem, lekarze od siedmiu boleści

dalej pitolicie ?

Misiek lepiej idź po elementarz poznasz kilka warzyw i nam tu zdjęcia powklejasz

:half_past_seven o buraku już pisałem...

I o to chodzi.

:kaab przepraszam bardzo panno nigdy-się-nie-pomyliłam. Jak człowiekowi puszczają nerwy, to nie zwraca uwagi na takie pierdoły, jak ortografia...

:Maciek_Cherokee

Ja tam się nie znam. Wiem tylko, że jak miałem kamienie, lekarz zalecał piwo na przepłukanie nerek. Nie za dużo oczywiście.

No, ale to było w głęboko niesłusznych czasach, jakieś 30 lat temu

dzięki stary... ale gimbusy tego nie rozumieją...

Jestescie uje powinnam juz dawno isc do domu, a zamiast tego siedze w robocie i czytam wasze gownoburze

Wypraszam sobie, ja się naprawdę nawróciłam, czego i Wam życzę.