:Vrykolaus nie obrażam, opiszę tylko co zauważyłem, jak Ciebie aktualnie odbieram.
Zostałeś przeze mnie zauważony i zapamiętany gdy płakałeś jaka to Twoja była zła i niedobra. Puszcza się z młodszymi, dupę Ci rąbie itp. itd. A Ty co ciągle i ciągle robisz? Wiecznie ona zła i niedobra, wszystkie baby złe - chłopie ogarnij się. Są kobiety i kobiety (nie wszystkie złe, nie wszystkie dobre - jak to w życiu). Nie zastanowiłeś się, że to może z Tobą jest problem, a nie z wszystkimi wokół?
Córka Ci nie pasuje bo sobie czasami wypije? Zakładam, że jeszcze jest młoda - takie jej prawo, młodość się musi wyszumieć. Jeżeli ma trochę oleju w głowie, to nie pójdzie w ślady tatusia. Ale może jej po prostu zazdrościsz, bo może czasami wypić piwko, czy inny alkohol bez konsekwencji wpadnięcia w cug alkoholowy?
Może kryzys wieku średniego, może więzienie, może ten seks oralny w męskim gronie - ale coś Ci ryje banię. A może po prostu zawsze taki byłeś, że nikt na dłuższą metę nie może z Tobą wytrzymać.
Mniej użalania się nad sobą, więcej wyrozumiałości w kontaktach z kobietami - i może jakaś tam Cię jeszcze zechce.
Tylko nie kadź ciągle tych samych tekstów - bo już naprawdę to się nudne zaczyna robić.
Ostatnio edytowany:
2015-07-13 19:30:28