Hej potrzebuję pomocy. Chciałbym zacząć palić papierosy, ale nie wiem od jakich mam zacząć. Pierwsze pytanie, czy lepiej zacząć od cienkich czy grubych? Potem widziałem że są mocne, lighty, miętowe. Jak głęboko mam się zaciągać na początku i ile wypalać na dzień?
Podajcie mi jakąś fajną technikę trzymania papierosa w dłoni, żebym nie wyglądał zbyt pedalsko.

Dzięki za dobre rady

Proponuję zacząć od dobrego seksu.

Jeśli chodzi o wygląd, to po pierwsze zostaw różowe ubranka w domu

Zacznij od elektronicznych

Albo od symulatora palenia .

poćwicz na sucho

zacznij w piecu

:szatkus próbowałem, jak zapalałem zapalniczką to się stopił

Prawdziwy mężczyzna do ust weźmie tylko grubego

Witaj, z przyjemnością Ci pomogę, ale najpierw, dzięki że wpadłeś na nasze forum!

1. Zawsze pal grube papierosy, cienkie są dla cienkich.
2. Zacznij palenie od mocnych papierosów. Słabe są dla słabych.
3. Podobno od miętowych więdnie faja.
4. Zaciągaj się do dna płuca.
5. Papierosa trzymaj kciukiem i fakjurem, dłonią osłaniając go od wiatru. Będziesz wyglądał trochę jak robotnik z lat 70tych, pełen szacun.
6. Poćwicz szybkie zdejmowanie żaru z papierosa palcem wskazującym i kciukiem. Pomaga, jak podjeżdża autobus i trzeba przechować papierosa na później.
7. Dla wprawy poszukaj dłuższych, przygaszonych petów. Niezapomniany smak.

Jakby co, pisz na priw. Z chęcią pomogę. Trzymaj się!

:brogman normalne papierosy też. Po prostu ciągnij (przynajmniej dopóki bateria nie wybuchnie ).

8. Odpalaj zapałkami. Szlachta pali drewnem, a przypadkowe zaciągnięcie się siarką pozwala docenić dar życia

:szatkus A co on, ku**a, robocop?

https://www.youtube.com/watch?v=lR18qwVutCM

https://www.youtube.com/watch?v=FHVVa3ipmIQ

w sumie powinno pójśc do wątku o rzucaniu

:dis oglądasz z bułgarskimi napisami?

a to po bułgarsku? może być

no owszem

Z papierosem jest, jak z seksem - do wszystkiego trzeba dojść samemu, a nie szukać wsparcia u drugiego, a skoro pytasz, to już widać, że cienki z Ciebie Bolek vel Brogi.
Na taką ciapę szkoda mi czasu, aby uczyć.

"palenie szkodzi osobom w twoim otoczeniu" - czyż to nie brzmi jak zachęta?

:brtk a komu może szkodzić palenie w prosektorium???

Broguś idź do wojska, tam szybko uczą palić.
Przerwa na papierosa.
ROZEJŚĆ SIĘ! WOLNO PALIĆ! Kowalski i Nowak, wy nie palicie? To tam stoją miotły, pozamiatać mi tu, nie stać bezczynnie!
Gwarantuję, większość niepalaczy zmieniła sposób życia...

Przede wszystkim skręcaj sam. Nie używaj dłoni, papieros cały czas w gębie aż do wypalenia, ewentualnie jak chcesz wyrzucić popiół do popielnicy, to możesz wtedy przytrzymać sobie papierosa.

Zaciągnij kredyt na parę baniek, weź spore dofinansowanie do tego z UE, ale na taki projekt z którym nie jesteś pewien czy się wyrobisz, no i otwieraj dużą firmę. Najlepiej budowlaną i roboty tylko jako podwykonawca, broń cię macka latającego potwora spaghetti jako generalny wykonawca, wtedy za mało stresu. Palenie naturalnie przyjdzie po maksymalnie 2 miesiącach. Czerwonych setek

:m_niebieski ale on już był w wojsku... drugi raz ma iść?

Kupuj fajki i częstuj palących znajomych, gwarantuję że będą Cię wspierać w twoim postanowieniu

i tak nie dasz rady

:brogman Tyle cioty palą papierosy.

:lupiniii ty palaczu!