A urlopik
piwkiem śniadaniowym
Aha Lać będzie zaniedługo bom przecież pranie zrobił
Ostatnio edytowany:
2015-05-14 11:07:40
--
Jako człowiek oblatany w najlepszych towarzystwach, z ukończoną szkołą tańców nowoczesnych i figurowych, zawsze robię wszystko a propos i wytrzymuję najcięższe nawet artykuła salonowego kodeksu karnego. Ale o wiele mnie kto niemożebnie podgrymasza, łobuz się robie i z samem sobą wytrzymać mnie trudno.
Napisał do mnie dzieciak klientki "nadzoruję zakup notebooka biznesowego dla mojej mamy... wymagania - dysk SSD 256, dwie grafiki, matryca 17 cali, dużo ramu, procesor i7, preferowany Alienware 17" kobita jest księgową, chłopaczek chce tego lapka dla mamy przed poniedziałkiem, Wiedźmin?
A się czepiacie Chodziło mi o to, że wykombinowałby coś, żeby zdobyć stacjonarkę Pomysł z laptokiem biznesowym pewnie wyszedł od niego, biorąc pod uwagę czas zamówienia
Jak się w tym deszczu beema(?) rozpier... przodu pozbyła na A4, to od razu się za kółkiem obudziłem. A kawałek wcześniej chyba citroen (?) z podniesioną maską i w obstawie policji + dwa wozy strażackie sobie stał i moknął. Taka sytuacja.