Idealna do przemyślenia przy wieczornym piwku.
Zagadka dotyczy wytrzymałości materiału z którego wykonane są struny gitarowe. Jak sądzicie jaki ciężar można by było podnosić w trakcie normalnej pracy na linie o średnicy 10 mm, splecionej z najcieńszych gitarowych strun? Dla ułatwienia ewentualnych przemyśleń zakładam, że lina nie posiada pustych przestrzeni (co jest niewykonalne) i cały jej przekrój jest wypełniony metalem. Zresztą w zasadzie może to być pręt o średnicy 10 mm.
Proszę strzelać.
Zagadka dotyczy wytrzymałości materiału z którego wykonane są struny gitarowe. Jak sądzicie jaki ciężar można by było podnosić w trakcie normalnej pracy na linie o średnicy 10 mm, splecionej z najcieńszych gitarowych strun? Dla ułatwienia ewentualnych przemyśleń zakładam, że lina nie posiada pustych przestrzeni (co jest niewykonalne) i cały jej przekrój jest wypełniony metalem. Zresztą w zasadzie może to być pręt o średnicy 10 mm.
Proszę strzelać.
--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.