:rots Na imprezie masowej nie możesz być z niczym, co stwarza zagrożenie, więc jak ci policmajster powie, że krzesło miłosierdzia stwarza zagrożenie, to nie masz pola do dyskusji. Prawo ogólnie rzecz biorąc przewiduje, że to policaj na miejscu decyduje, co uważa za niebezpieczne i to właśnie jest niebezpieczne. Możesz iść do sądu i udowadniać, że to było bezpieczne, miękkie tapicerowane krzesło, ale nie sądzę, że ci się uda.
A jak z czymś takim idziesz w okolice prezydenta, premiera, a nawet lidera opozycji, to licz na to, że policja cię zdejmie. Możesz się oburzyć, popłakać, albo uznać, że z krzesłami nie chodzi się na demonstracje, jeśli policja ci na to nie pozwala.
PS: z kłodą drewna byłoby pewnie podobnie, i nie dlatego, że można z niej wystrugać krzesło albo podest z tapicerowanym siedziskiem.
--
b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b