https://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,17255146,Sensacja__Pawel_Kukiz_kandydatem_na_prezydenta_RP_.html#sondaz

wolałbym Myszkę Miki

A ja Pat i Mata, Oni starali się wszystko naprawić

lubiłam kiedyś gościa. nieźle mu wali na starość

oby nam na starość nie odpierdoliło

oby nie bardzo, bo żeby w ogóle ne, to raczej małe szanse

Komorowski bedzie mial 60-70%, zreszta nalezycie. Takiego spokoju i swojskiego wasika jeszcze nie bylo.

A ja nawet starałem się zrozumieć co nim miota jak Szatan. Ale przestałem w momencie,gdy usłyszałem w wywiadzie w radiu takie zdanie, cytuję dosłownie, bo zapadło mi w pamięć:

"- Słuchaj, ja jak rano wstaję, to myślę o Smoleńsku! No poważnie! Nie daje mi spokoju jak nas porobiono!"

Tak powiedział. Dokładnie 11 listopada 2010, pamiętam bo akurat jechaliśmy na koncert w Nowej Dębie. No i niestety.. Rozumiem zaangażowanie,nawet skrajne, typu hobbistyczne pogaduchy do 4 rano,ale nie rozumiem fanatyzmu..
Już pomijając, że ilekroć artyści różnego sortu wypowiadają się na tematy polityczne, albo wiążą z konkretną opcją polityczną, to zawsze wychodzi w tego jakaś qpa. Ostatni któremu się to udało powiązać z sensem był bodajże Paderewski...

Nie żebym się czepiał, ale Komorowski nie ma "swojskiego wasika" od dwóch lat.
Spokój jest, nikt nie podskoczy choćby mu kasę odkładaną chapnęli, PSL i tak swoje dostanie, i ogólnie sorry, taki mamy klimat.

A ja bym chciał.

Wolę jak kandydują niezłe dupy jak Ogórek.

"Bo tutaj jest jak jest"?


nigdy w życiu!

Nawet Pies Pluto mógłby To i tak praktycznie żadna władza, nawet veto da się minąć

Kandydować każdy może... On raczej nadawałby się na Trybuna Ludowego. Prezydent musi mieć sporo doświadczenia politycznego. Zresztą o czym dyskusja? Komorowski wygra w 1 turze.

A ja bym chciał żeby wygrał ktokolwiek, byle nie Komorowski.

No, a tak w ogóle, to...

to by był dopiero syndrom filipiński - alkoholowo Kwaśniewski to przy nim mormon

nie no, tak serio, to wolałbym Pukackiego niż Kukiza

:purkuskuchatek były lepsze

Mam go zalajkowanego

biała poszetka do błękitnej koszuli

zawsze biała, jak Polska

Prezydent pełni u nas funkcję jedynie reprezentacyjną. No wybaczcie, ale jedyną osobą, która się tu ładnie prezentuje jest Ogórek

:sadj po tygodniu picia każdemu się może zdarzyć.


(bo to coś złego, tak? dobrze zrozumiałem?)

ogólnie biała poszetka, do tego złożona w ten sposób sugeruje ambicję do stroju zahaczającego o semi-formal, którego wymogiem jest biała koszula. Gładka poszetka do gładkiego krawaty to w tym wypadku błąd drugorzędny

:brood_k na jaki koncert do ND jechałeś ? Tak pytam z ciekawości.... a nóż widelec gdzieś razem bawiliśmy

A tak odnośnie tematu, to elity polityczne nam rosną w siłę

:gogosiek
Veto jednak ma pod ręką.

A co do Kukiza, wolałem go gdy pił.

Dałabym szansę pięknej kobiecie - czas na zmiany.

Ogórek, Kukiz, Kowalski, Duda... oni wszyscy po prostu wpychają Komorowskiemu wygraną w ręce

To w ogóle genialne zagranie było. Tusk stwierdził, ze prezydent to pikus i został nim Komorowski. Jeździ, przemawia, całuje noworodki, jest nietykalny medialnie - ponad podziałami. Ktokolwiek krewki zostanie po nim, ściągnie na siebie tylko gownoburze po pierwszym wychyleniu przed szereg.

Wałęsa, Kwaśniewski LKacz... Komorowski nie miał specjalnie dużych butów do wypełnienia. Chrzani mnie polski romantyzm o tym jak powinno być - kiedy ma się najspokojniejszego prezydenta od zarania dziejów.

Spoko, niech będzie Kukiz. Mojego głosu wprawdzie nie dostanie, ale zawsze to jednak ideowiec, a nie kolejny karierowicz. Często w wyborach pojawiają się jakieś egzotyczne kwiatki, może być i taki.

Kukiz powinien się zająć tym co mu najlepiej wychodziło. Śpiewem.