wyjadą z Norwegii.

Szok i niedowierzanie.

"Obecnie w Norwegii przebywa od 50 do 100 osób, które noszą nikab, wiele z nich może się pochwalić bardzo dobrym wykształceniem. Kobiety z Sisters corner uważają, że zakaz zakrywania twarzy sprawi, że będą musiały opuścić Norwegię.

- Jeśli tak się stanie, to razem z moją rodziną pojadę tam, gdzie będę mogła być sobą i nikt nie będzie na mnie wywierał presji - mówi Salaouatchi. "

Więcej informacji:https://www.mojanorwegia.pl/zycie_w_norwegii/wyprowadza_sie_z_norwegii_jesli_nikab_stanie_sie_nielegalny-8312.html#ixzz38Q4LhLDU

I co teras?

Misiek! chono tu, opinię wyraź.

/ponieważ wczora, z wieczora, pomyliły mi się fora, bardzo proszę o usunięcie posta z Palmy/

Jest to jakis sposob

A niech spieprzają.

To powtórzę posta z palmy: Taki zakaz powinien istnieć w całej europie, jak nie odpowiada to spieprzać na pustynię i tam żyć zgodnie z tradycjami.

mnie tam bardziej interesuje czemu Ci się fora pomyliły

U nas taki zakaz nie obowiązuje wezmą i przyjadą do nas...

No tak, burki, nikaby przeszkadzają, ale grożenie wszystkim śmiercią już nie

:kyane żyć z naszego zasiłku? Buhahaha

:symbiod
Możliwe, że miała z tym związek pewna zielona, szklana butelka. Góratrzy.

No cóż, niech ida tym śladem wszystkie kraje. Nikaby wyjadą, ale w Niemcach nie widziałam żadnego.
Burek multum. Ale one mają się dobrze. I nie wyjadą.

Btw z balkonu moge zajrzeć burkowatym do salonu, one całą dobę napieprzają w tych szmatach.
Sądziłam że troche na pokaz, a tu taki zaskok.

Nie bądźcie naiwni, kobieta w islamie nie ma nic do gadania, i sama nie wyjedzie.
Mąż będzie kazał jej siedzieć w domu, i na tym się sprawa skończy.

wiedzą, że podglądasz, to się pilnują

Lepiej byłoby po prostu zakazać islamu.

:ikarkoz
Ciekaw byłem kiedy ktoś to zauważy

Bo tu właśnie jest ciekawy myk - a) zasłaniają twarz, bo taki nakaz religii,
b) podróżować bez zgody męża / ojca / opiekuna nie mogą (kojarzę, że jest jakaś granica wieku, gdzieś), bo to jest haram.

No, to jak są tak religijne że muszą nosić nikab, to o jakim niby wyjeździe mówią? One.