Cześć,

Tiaaa, wiem, ryż, sznur, rondo w Opolu, ale jednak spytam, raz kozie śmierć

Miałem zamiar się wybrać w sobotę, pokazać terroryście rybki, itp, ale... poczytałem opinie w necie. A wśród opinii przeważają dwie, no może trzy:
1. gigantyczne kolejki i jedno okienko otwarte
2. więcej makiet i plastiku niż żywych okazów
3. cena niewspółmierna w stosunku do oferty

i w związku z tym mam pytanie do mieszkańców Trójmiasta, okolic i tych którzy się na tym znają, czyli w zasadzie wszystkich - warto jechać z dwulatkiem? W sobotę? Z rana?

Czy może lepiej Muzeum Marynarki Wojennej + ORP Błyskawica + Dar Pomorza? Jakie tam są kolejki? Ile czasu zajmie to trio? Ponieważ to dwulatek, więc czasu będę miał max do 13:30 - 14:00, później obowiązkowe kimono, którego jak nie będzie, to ryk będzie słychać na Zakopiance...

Akwarium to około 30-40 minut zwiedzania spokojnym krokiem bez jakiegoś długaśnego oglądania, a z biletami to jeszcze 3 lata temu stał taki fajny automat do biletów (rok temu nie byłem w Gdyni, niech miejscowi powiedzą czy on jeszcze działa), ale tam tylko z monetami! I żadna budka/kiosk/sklep w okolicy nie rozmieniają pieniędzy. Stanie w kolejce do kasy faktycznie kolejki straszne. Błyskawica i Dar Pomorza ostatni raz byłem chyba z 15 lat temu, ale jak je oglądam z zewnątrz co roku to kolejek nie ma.

Na Błyskawicę i Dar na pewno kolejek nie będzie, cena też niższa. Moja siora była niedawno w Akwarium z czterolatkiem i podobało im się, ale kolejki faktyczne ponoć są.

hmm, a w piątek z rana? Też są kolejki? Właśnie sobie uświadomiłem, że w sobotę jest Red Bull, kupa ulic zamknięta, o korkach i kolejkach nawet nie myślę.

:krzycz22 teraz są wakacje, możesz spróbować piątek rano i żeby nie było akurat kolonii... Ale jak pamiętam, rok w rok kolonie uderzają szturmem, bo atrakcja i pamiętaj mieć monety przy sobie!! Weź sprawdź ile bilety i miej w bilonie Jeśli ten automat tam jeszcze funkcjonuje to kupisz szybciutko bilety i możesz się śmiać ze stojących w kolejce (ja tak zrobiłem 6 lat temu ), tylko niech ktoś potwierdzi, że to ustrojstwo jeszcze tam działa

Bylam miesiac temu. Kolejki faktycznie ogromne! Jest opcja biletow rodzinnych, taniej wychodzi. Nie pamietam dokladnie ile. Natomiast panowie ochroniarze...niczym ochrona w elektrowni atomowej Nie da sie zboczyc z wyznaczonego kierunku zwiedzania, zawroca i upomna. Rybki ladne, jakas interaktywna makieta, ale generalnie szalu nie ma

dzięki wszystkim, chyba jednak w takim razie skoczymy obejrzeć statki i działa zamiast rybek

:yolay, u nas rodzinny nie wyjdzie taniej, potwór wchodzi za friko, w końcu to dwulatek