Taka luźna myśl mnie naszła...
Jakiś czas temu na wp czy Onecie były listy ludzi do pracodawców i odwrotnie. Oczywiście po obu stronach są racje, ale ja dziś o jednej z nich.
Moja dziewczyna obecnie przegląda CV kandydatów i pokazał mi kilka. No przerażenie - zdaje się 1 na 12 trzymało się całości. Sobie myślę... oczywiście wszyscy wpisali, że magister lub prawie i oczywiście dobra lub bardzo dobra znajomość MS Offica
I dumam jakim cudem uchowali się oni jak nie potrafią napisać lub ściągnąć wzoru z netu.
Jakie błędy...
- CV napisane czcionką 10 lub 12, mniejszą niż reszta
- napis CV znajdujący się w środku
- zdjęcie "z ręki" czy na mieście
- brak chronologii
- tekst pisany różną czcionką (krój i kolor, np kolorem błękitnym)
- tekst wstawiony w kilka pól tekstowych i "poukładany" na stronie
- stosowanie kolorów typu brąz... w tabelce, w którą wstawiony jest tekst
- błędnie pisane nazwy ulic
- ogólny chaos, tu doświadczenie, poniżej zainteresowania, w środku zdjęcie, jedno w tabelce, druga rzecz w polu tekstowym
takie zaawansowane rzeczy jak wyjustowanie, używanie tabulatorów zamiast spacji czy 3 strony CV z czego jedna pusta, czy przenoszenie samogłosek do nowej linii o tym nawet nie wspominam.
Zastanawiam się z czego wynika takie pisanie CV, w sumie czegoś co ma zachęcić pracodawcę do przeczytania tego CV a nie "rzucenia okiem".
PS. Za pewne jakbym był na spotkaniu z taką osobą to bym się uśmiał szczególnie przynosząc laptopa i dając jakieś ćwiczenie w Excelu
Jakiś czas temu na wp czy Onecie były listy ludzi do pracodawców i odwrotnie. Oczywiście po obu stronach są racje, ale ja dziś o jednej z nich.
Moja dziewczyna obecnie przegląda CV kandydatów i pokazał mi kilka. No przerażenie - zdaje się 1 na 12 trzymało się całości. Sobie myślę... oczywiście wszyscy wpisali, że magister lub prawie i oczywiście dobra lub bardzo dobra znajomość MS Offica

I dumam jakim cudem uchowali się oni jak nie potrafią napisać lub ściągnąć wzoru z netu.
Jakie błędy...
- CV napisane czcionką 10 lub 12, mniejszą niż reszta
- napis CV znajdujący się w środku
- zdjęcie "z ręki" czy na mieście
- brak chronologii
- tekst pisany różną czcionką (krój i kolor, np kolorem błękitnym)
- tekst wstawiony w kilka pól tekstowych i "poukładany" na stronie
- stosowanie kolorów typu brąz... w tabelce, w którą wstawiony jest tekst
- błędnie pisane nazwy ulic
- ogólny chaos, tu doświadczenie, poniżej zainteresowania, w środku zdjęcie, jedno w tabelce, druga rzecz w polu tekstowym
takie zaawansowane rzeczy jak wyjustowanie, używanie tabulatorów zamiast spacji czy 3 strony CV z czego jedna pusta, czy przenoszenie samogłosek do nowej linii o tym nawet nie wspominam.
Zastanawiam się z czego wynika takie pisanie CV, w sumie czegoś co ma zachęcić pracodawcę do przeczytania tego CV a nie "rzucenia okiem".
PS. Za pewne jakbym był na spotkaniu z taką osobą to bym się uśmiał szczególnie przynosząc laptopa i dając jakieś ćwiczenie w Excelu

--